Jestem tolerancyjna. Tak naprawdę to niewiele sytuacji jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. No może oprócz tych powodowanych przez mojego Męża, ale to jest już osobna kategoria związana z tym, że my razem dajemy sobie popalić ;-)
Jestem tolerancyjna. Tak naprawdę to niewiele sytuacji jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. No może oprócz tych powodowanych przez mojego Męża, ale to jest już osobna kategoria związana z tym, że my razem dajemy sobie popalić ;-)