6 lat temu zupełnie nie spodziewałabym się, że przed trzydziestką zostanę mamą. Ba! 6 lat temu nie sądziłam, że będę żoną i wytrzymam tydzień bez weekendowych imprez. Co więcej! 6 lat temu nie sądziłam, że będę jadać normalne śniadania i będę zdolna do myślenia o czymś innym niż czubek własnego nosa.