Przeglądasz Tag

wyrodna matka

Bywam wyrodną matką. I dlatego jeszcze żyję :-)

napisała 17/08/2015 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

post archiwalny

Doskonale pamiętam swoją pierwszą ciążę. Te rozszerzone źrenice. To spinanie się o byle pierdołę. To wieczne dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. Pranie ubranek w antyalergicznych płynach. To dezynfekujące prasowanie na kancik. To kolorystyczne układanie wszystkiego w dziecięcej komodzie.

Czytaj dalej

Podobne wpisy