Ameryki tym przepisem nie odkrywam, ale uchylam rąbek tajemnicy jak to robię ja – miłośniczka jabłek, cynamonu i anyżu. Mleka także! Mmm! Lubię jak jabłka z cynamonem są słodkie i kwaśne zarazem, pachnące wszędobylskim cynamonem i delikatnie okraszone anyżem.

Każda rodzina ma swoje sztuczki i przygotowuje to danie inaczej. Ciekawska jestem – jak Wy to robicie? Stawiacie na bardziej dietetyczną wersję? Gotujecie ryż w mleku? A może dodajecie konfitury?

Zazwyczaj gotuję biały ryż, ale tym razem białego miałam jak na lekarstwo i zmieszałam ze sobą ryż brązowy, basmati i czarny. Każdy o innym czasie gotowania. Zabawy było co niemiara! ;-) W rezultacie efekt na talerzu był całkiem ciekawy, zupełnie przypadkowo.

Jak zwykle: 0 kcal, 0 g tłuszczu 0 g cukru! ;-)

Potrzebujecie do ugotowania ryżu:

• 200 g ryżu
• 2 szklanki mleka
• 1 szklankę wody
• 1 łyżkę brązowego cukru
• szczyptę soli
• łyżka oleju z pestek nasion
• łyżkę masła

Do jabłkowego wsadu:

• 5-6 jabłek
• 2-3 łyżeczki cynamonu
• szczypta anyżu
• szczypta wanilii
• łyżka brązowego cukru

SPOSÓB PRZYRZĄDZANIA:

Ryż gotuję do miękkości w mleku zmieszanym z wodą, szczyptą soli, łyżką cukru i oleju z nasion. Po ugotowaniu odcedzam ryż i dodaję łyżkę masła. Wszystko dokładnie mieszam.

W międzyczasie ścieram na tarce jabłka, lekko je podduszam na patelni z odrobiną wody, tak aby zmiękły. Zdejmuję z palnika jabłka, dodaję do nich cynamon, cukier i wanilię. Dokładnie mieszam.

Ryż dzielę na dwie równe porcje. Naczynie smaruję od wewnątrz masłem. W naczyniu żaroodpornym układam porcję ryżu. Wyrównuję ją. Dokładam porcję jabłek i ostatnią porcję ryżu na górę. Lekko opruszam ryż cynamonem. Przykrywam pokrywką i wkładam do piekarnika nagrzanego do 180° i piekę 40 minut. Po nałożeniu na talerz dodaję odrobinę anyżu. Tym razem postawiłam na jogurt malinowy jako dodatek :-)

Smacznego!

P.S. Czy tylko ja miewam cyrki z czasem gotowania ryżu? Zazwyczaj zamiast 15 minut, które widnieją jak byk na opakowaniu, muszę gotować go co najmniej o 5-10 minut dłużej…