
Mój Synal – moje jedyne, najukochańsze, najmądrzejsze dziecko, ma już jedną wiosnę na karku! ;-) Powielę schemat wypowiedzi wszystkich matek, których pociechom przybywa kolejna wiosna: powiedzcie mi, kiedy to zleciało?
Mój Synal – moje jedyne, najukochańsze, najmądrzejsze dziecko, ma już jedną wiosnę na karku! ;-) Powielę schemat wypowiedzi wszystkich matek, których pociechom przybywa kolejna wiosna: powiedzcie mi, kiedy to zleciało?
Pompony z bibuły były dla mnie wyzwaniem. Po pierwsze – z bibułą nigdy wcześniej nie miałam styczności [za wyjątkiem przedszkolnych prób robienia marzanny i farbowania włosów w pierwszych klasach szkoły podstawowej], po drugie wydawały mi się bardzo pracochłonną ozdobą, i miałam w tym dużo racji ;-)
Uprzedzam Wasze pytanie ;-) – nie, nie tworzymy eventu na facebook’u i nie zapraszamy wszystkich czytelników ;-P Chatę mamy pojemną, ale nie jestem aż taką zwinną kucharką. Jak już dojdę do wprawy, to pomyślę o tym za rok ;-)
WP Facebook Like Send & Open Graph Meta powered by TutsKid.com.