Kobieta kobiecie wilkiem?
Nie mam przyjaciółek. Nie tylko nie posiadam ich w chwili obecnej, ale także się nie zapowiada, aby miało się to zmienić. Ba, w ostatnich kilkunastu latach nie było obok mnie żadnej kobiety [za wyjątkiem mojej mamy], przed którą chciałabym się otworzyć i dzielić bliskimi fragmentami mojego życia, ani też problemami, które spędzają mi sen z powiek.