
Podskórnie czułam, że kiedyś nadejdzie ten moment, albo jak piszą niektórzy: „ta wiekopomna chwila” ;-) i będzie mi dane na krótką chwilę spróbować się zmierzyć ze swoją tremą, pamięcią krótko- i długotrwałą a także wyobrażeniami na temat bycia przed kamerą. ;-)