W środę dostałam maila od Anity, za którego jej stokrotnie dziękuję! Przyznam, że rozwiązał on kilka kwestii, które bywały dla mnie wybitnie irytujące! Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa, jak poniższa sprawa u Was wygląda.
W środę dostałam maila od Anity, za którego jej stokrotnie dziękuję! Przyznam, że rozwiązał on kilka kwestii, które bywały dla mnie wybitnie irytujące! Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa, jak poniższa sprawa u Was wygląda.