Obiecałam sobie jakiś czas temu i to zupełnie prywatnie, że skończę z moim kobiecym narzekaniem, którym bombardowałam jakiś czas temu mojego Męża i świat cały, i zamiast tego będę podkreślać moje atuty. I to na tym zacznę budować świadomość własnej osoby.