Mój Syn jest bardzo ruchliwym stworzeniem. Właściwie bez ustanku porusza swoimi kończynami i zdarza się, że mam problem z jego upilnowaniem w jednym miejscu. Mam wybitnie słabą kondycję, nie zaprzeczam. Szczególnie daje mi popalić wtedy, gdy mam coś pilnego do zrobienia bądź próbuję zrobić zakupy.