• O mnie
  • Kontakt / Współpraca
  • Archiwum
szczesliva
  • Strona główna
  • Podróżniczo
    • Gdzie jest Tata?
    • Polska też jest fajna!
    • Szczesliva podróżuje
    • Close
  • Uroda
    • #AkcjaDetox
    • Szczesliva dba o skórę
    • Szczesliva jest FIT
    • Close
  • Moda
    • Moda dla dzieci
      • To shop or not to shop
      • Close
    • Moda dla mam
    • Close
  • Kulinarnie
    • COOLinarnie
    • COOLinarnie dla maluchów
    • Koktajlovo
    • Close
  • Moim zdaniem
    • BLOGOSFERA
    • Jak nie zwariować na macierzyńskim
    • Kalejdoskop miesiąca by szczesliva
    • Szczesliva po godzinach
    • Szczesliva w CIĄŻY
    • Close
  • Polecane
    • Aplikacje mobilne
    • Dla dziecka
    • Dla blogera
    • Zdrowie
    • Close

TCP #1 – Trochę Ciążowej Prywaty [19-20tc]

napisała szczesliva • 01/05/2015 • TCP - Trochę Ciążowej Prywaty

Mam ochotę być trochę pamiętnikowa, stąd ten cykl TCP. Mąż zagramanicą, a ja zaczęłam już gadać do siebie – to chyba najwyższy czas odrobinę słów wylać na wirtualne papierzyska. Przy szóstym dziecku wrócę do tych moich zapisków, i będę się z nich śmiała ;-) No dobra, przy trzecim a nie przy szóstym ;-P

Zdążyłam już się oswoić z myślą, że od września czeka nas kolejne wyzwanie, któremu trzeba sprostać. Nie ma potrzeby siać paniki, doskonale sobie z tego zdaję sprawę, choć mam czasami ochotę wyć do Księżyca bo boję się, że rola podwójnej matki mnie przerośnie [ja nie zawsze jestem taka “twardka” na jaką wyglądam…]. Tak naprawdę jednak, trzeźwo na to patrząc, doskonale wiem, że ogarnę temat śpiewająco, choć dreszczyk niepewności jest, nie będę ukrywać.

W poprzedniej ciąży w dwudziestym tygodniu już byłam spakowana do szpitala! Podkłady porodowe, wkładki laktacyjne i całą resztę miałam w domu w ilościach hurtowych. Nie wspominając o laktatorze, sterylizatorze i zapasie różnorakich smoczków. Przygotowana jak na wojnę leżałam sobie z nogami do góry i czekałam na “ten dzień”. Przerobiłam wszystkie serie “Breaking Bad” po dwa razy, nadrobiłam braki w historiach Herculesa Poirot i Domku na Prerii. Ach, ta ciążowa idylla w pierwszej ciąży ;-)

Skupiłam się wtedy na totalnym nicnierobieniu. Masakra! Masakra w porównaniu do tego, jak wygląda moja druga ciąża! Po pierwsze wyluzowałam [w końcu, o bogowie!], po drugie nie mam czasu na dumanie nad tym, jak będzie wyglądał poród, ani czy mam już wszystko poprane i poprasowane. Jestem totalnie nieprzygotowana i dobrze mi z tym! Ha!

To moje wyluzowanie nabrało takiego rozpędu, że sama jestem nim zaskoczona. Doszło do tego, że mój M. [jak nie On!] zaczyna zaskoczony podpytywać mnie, czy mam już propozycje na imię dla nowego członka rodziny. A ja za każdym razem rozkładam ręce i oświadczam, że nie mam zielonego pojęcia jak nazwiemy nasz no.2 ;-)

Cieszę się, że ta ciąża jest bardziej urozmaicona od poprzedniej. M.jeszcze przez miesiąc będzie poza Polską, a ja zdecydowałam, że to najlepszy moment, aby wykorzystać ten miesiąc na odwiedziny u pradziadków, dziadków i rodziców. Toteż z walizką pod pachą i zapasem pieluch ruszam przez Polskę transportem publicznym i czuję się niczym za studenckich czasów w 2004 roku ;-)

I Polskiego Busa zaliczymy, i nockę w wagonie sypialnym z Wrocławia do Gdańska, i lot do Norwegii, i… I mam wielką, naprawdę wielką nadzieję, że te wakacyjne wspomnienia ze mną będą przez Ivka zapamiętane. Staram się ze wszystkich sił, aby wyciskać z tych ostatnich aktywnych ciążowych miesięcy ile się tylko da. Nie będę ukrywać, że i plecy zaczynają wysiadać, i brzuch zaczyna rosnąć, i nogi [cholera!] puchną i bolą! Jakieś rady? :-(

Bilans 20 tygodnia:

  • 5 kg na plusie
  • 300 km pokonanych
  • i nielegalne w ciąży carpaccio – zjedzone ;-)

Do za tydzień!

TCPTrochę Ciążowej Prywaty
Aplikacja dla dzieci na telefon, dzięki której mój Syn się rozgadał ;-)
#WakacjezMamą cz.1 - Czyli przestaliśmy nasz tyłek wozić autem!

Podobne wpisy

  • TCP #5 – Trochę Ciążowej Prywaty [33-34tc] – Szpital

  • TCP #4 – Trochę Ciążowej Prywaty [31-32tc]

  • TCP #3 – Trochę Ciążowej Prywaty [29-30tc]

  • TCP #2 – Trochę Ciążowej Prywaty [25-26 tc]

23 komentarze

  • Reply Anna Klimczyk 01/05/2015 at 20:02

    Szczęśliva jak ja Ci zazdroszczę tego stanu !!:! :) Mój synek ma dopiero 4 mc a ja już mogłabym być znowu w ciąży:) Jednak rozsądek podpowiada ,że to nierozsądne:) Wszystkiego dobrego:)

    • Reply Magda Szczesliva 01/05/2015 at 20:18

      Ania, szalona kobieto! Może troszkę poczekasz, jednak? :-D

    • Reply Anna 01/05/2015 at 20:42

      Ja to tydzień po już chciałam kolejne a i tez mam 4 miesieczniaka :D

    • Reply Magda T. 01/05/2015 at 20:43

      Aniu, ja też tak miałam po urodzeniu najstarszego syna i po 6 miesiącach byłam znów w ciąży (a dlatego dopiero po 6, że byłam po cc ;)). Mała różnica wieku między starszymi bardzo się u nas sprawdziła, ale trzeba umieć wyluzować, bo inaczej człowiek by zwariował, bo hardcore czasami jest ;) Zawsze się śmieję, że mała różnica wieku między dziećmi nie jest dla perfekcjonistów :) Życzę dobrych decyzji :)

    • Reply ugotowani.tv 01/05/2015 at 23:06

      haha wybierz serce a nie rozum :)

    • Reply Misako - matka po japońsku 06/05/2015 at 10:12

      na początku wszystkie tak mają ;) części mija jak małe zaczynają być mobilne (na szczęście ) ;P

  • Reply Anna Bartnik 01/05/2015 at 20:21

    Tych podróży zazdroszczę :D no i spokoju i rodziny…bu :)

    • Reply Magda Szczesliva 01/05/2015 at 20:30

      Ania, spokojna głowa! Kiuczę mocno!

  • Reply Magda T. 01/05/2015 at 20:23

    Ja się zastanawiam, jaki stopień osiagnie moje wyluzowanie przy czwartym dziecku, skoro już przy pierwszym byłam mistrzem wyprawkowej prokrastynacji ;) Ale przyznaję, że w każdej ciąży kupowałam książki dla dzieci, choć wiedziałam, że przydadzą się dopiero za parę lat, a może wcale, bo nie wiem, czy któryś z moich chłopaków odłoży na bok przygoty Tomka, by poczytać Anię z Zielonego Wzgórza albo Jeżycjadę ;)

    • Reply Magda Szczesliva 01/05/2015 at 20:31

      Przyznaj się, że te biblioteczkę to kompletowałaś trochę pod siebie? ;-P

      • Reply Magda T. 01/05/2015 at 20:38

        Nie wiem, czy lepiej się przyznać, że pod te pięć wymarzonych córek czy że pod siebie ;)

        • Reply Misako - matka po japońsku 06/05/2015 at 10:14

          Masz 5 córeczek ??? :D

          • Magda T. 06/05/2015 at 11:44

            Mam 3 synów :D

  • Reply Kasia Harężlak 01/05/2015 at 21:06

    Od razu przypomina mi się moja ciąża, wydaje się, że dopiero co robiłam „połówkowe” a już zaraz synuś będzie miał 4 miesiące ;)

  • Reply Małgorzata :) 01/05/2015 at 21:15

    No szczęśliva szalejesz skąd ty na to wszystko siły bierzesz:-) nie ukrywam że przy jednym dziecku jest ogrom pracy a co dopiero przy dwójce podziwiam;-) ja wymiękam przy moim jednym jedynym trzylatku :-D i myślę że tak pozostanie chociaż nie ukrywam fajnie było by być w ciąży nie miałam na co narzekać mały brzuszek do końca i 10 kg mniej;-) ale jak sobie przypomne 16 godz zanim mały wyszedł siłami natury myślałam tylko że ducha wyzione tylko hehe ale jak go zobaczyłam ogarnęło mnie szczęście ale oboje z mężem poprzestaniemy na jednym choć troszkę Ci zazdroszczę i życzę samych pięknych beztroskich i bezproblemowych chwil w tym podwójnym wyzwaniu :-) jak zawsze super się czytało Pozdrowionka dla Ciebie i Ivka:-)

  • Reply Kasia, HaloMisiu 01/05/2015 at 22:47

    Masz siły, nie ma co :). Największą zmorą w ciąży było dla mnie… drzemkowanie. Byłam mistrzynią drzemkowania, ledwo co wstałam, a już chciało mi się spać. Mam nadzieję, że jak zabierzemy się za drugie, to już tak nie będzie. Przy jednym dziecku na takie lenistwo z pewnością nie będę w stanie sobie pozwolić :)

  • Reply ugotowani.tv 01/05/2015 at 23:13

    W drugiej ciąży najbardziej brakowało mi możliwości snu. Byłam bardzo senna prawie do 7 miesiąca ale miałam w domu córcię rok i 2 miesiące i nie było możliwości położenia się i odpoczynku. Miałam dokładnie taki sam plan, jak ty. W ciąży w 32 tygodniu jeździłam autobusem po Polsce z niespełna dwuletnią córką i odwiedzałam rodzinę. Miałam kilka razy tak, że kierowca specjalnie się dla mnie zatrzymywał, bo musiałam do wc :) Przy pierwszej ciąży pojechałam do porodu po odejściu pierwszej kropli wód płodowych. A w drugiej po 5 godzinach skurczy, dopiero jak były co 3 minuty. Podczas porodu cały czas myślałam o zostawionej w domu, chorej córci. To niesamowite jak miłość się mnoży i dzieli.
    Powodzenia kochana, wyglądasz kwitnąco.

    rajuśku com się rozpisała

  • Reply Magdalena D. 02/05/2015 at 08:18

    Mimo, ze to była pierwsza moja ciąża to z przygotowaniem wszystkiego czekałam na sam koniec, aż Mr Right poganial mnie żebym sie spakowala bo on sam później nie da rady;) Mamatorka

  • Reply Magda 02/05/2015 at 10:47

    Super! Zarażasz pozytywnymi emocjami :) Ja drugą ciążę (pierwszą też zresztą) przeleżałam więc fajnie, że korzystasz z tego wspólnego czasu we dwoje. Kibicuje bardzo !!!!

    • Reply Misako - matka po japońsku 06/05/2015 at 10:16

      oj to ja podziwiam za odwagę na drugą ciążę. Ja leżałam 32 tyg i to skutecznie zniechęciło ,mnie na kolejną, na samą myśl, że to się mogło powtórzyć aż mam mdłości. Nie przeżyłabym znów tego leżenia…

      • Reply Magda 06/05/2015 at 21:46

        Podziwiać nie trzeba bo … ta druga to jakoś tak nie świadomie się trafiła ;) Sama po przejściach z pierwszą nigdy bym się nie zdecydowała a już na pewno nie tak szybko. A teraz … cieszę się, że tak wyszło :)

  • Reply Kusterkowa 03/05/2015 at 18:51

    Jakie fajnie podejście. Podobno z wychowaniem jest tak samo – za drugim razem się podchodzi na większym luzie. ;)

  • Reply Misako - matka po japońsku 06/05/2015 at 10:12

    Mi to luz ciążowy jest nieznany. Na kanapie w ciąży leżałam, ale z musu a nie z lenistwa :) Tobie życzę dużo sił i radości w tej ciąży, aby była na tyle miła i lekka i nie zniechęciła cię do 3, 4,5,a i 6 dziecka ;)
    A w ciąży z Chibi kupiłam sobie Dzienniczek Ciąży :) i z lekka nutką nostalgii go odczytuje od czasu do czasu

Odpowiedz Anuluj odpowiedź

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Wpadnij do mnie też tutaj:

Wyszukiwarka

Archiwum

SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.
Magda

FACEBOOK

FACEBOOK

Najnowsze wpisy

  • 5 rzeczy, które pomogły moim DZIECIOM, gdy non stop CHOROWAŁY❗🤧 (+ instrukcja stawiania baniek🫙🫙🫙)

    21/11/2022
  • Najlepsza MAŚĆ na KATAR 🌿 🤧, którą możesz zrobić w domu SAMODZIELNIE❗

    16/11/2022
  • 7 WAŻNYCH rzeczy, które chcę powiedzieć 💬 świeżo upieczonym RODZICOM❗ (jako „mama trójki dzieci”)

    15/11/2022
  • Ważny i bezpłatny zabieg, z którego powinny korzystać kobiety w ciąży, a o nim nie wiedzą.

    31/10/2022
  • Nie znoszę LICYTOWANIA się w związku, że ktoś robi czegoś WIĘCEJ❗

    12/10/2022
  • Przedmiot, który PEDIATRA kazał nam WYRZUCIĆ z domu, aby dzieci mniej chorowały❗

    04/10/2022
  • Czy ROZMIAR ma znaczenie❓ Moja subiektywna OPINIA po 11 latach związku.

    03/10/2022
  • Jeśli ON myśli, że Ty SIEDZISZ w domu i NIC nie robisz, to niech pozna Karola❗

    28/09/2022

Popularne posty

20 zabobonów na temat dzieci, od których włos jeży się na głowie.

24/05/2017
01

Jak nazwiemy nasze trzecie dziecko?

10/08/2017
02

Mit dotyczący skóry małego dziecka, w który rodzice nie powinni wierzyć.

14/03/2018
03

Tagi

aplikacje dla rodziców bajki dla dzieci blogi parentingowe blog parentingowy chłopiec ciąża dzieci dziecko gdzie jest tata jak zrobić płyn antybakteryjny karmienie piersią Kraków macierzyństwo małżeństwo najlepsze blogi parentingowe podróże z dzieckiem post sponsorowany projekt 52 przepis reklama szczesliva Tata podróżuje TCP Trochę Ciążowej Prywaty WSPÓŁPRACA

Najnowsze komentarze

  • Ola - 6 rzeczy, które skutecznie SKRACAJĄ czas INFEKCJI u dzieci 👶 i u mnie❗💪 🤧 🤒
  • Marzena - 5 sposobów, jak ZDUSIĆ w zarodku INFEKCJE 🤧 u dzieci i dorosłych❗🦠
  • Olej - 2 preparaty dla ZDROWIA i odporności, które mamy w domu, bo DZIAŁAJĄ❗💪 🌱
  • Aga - Zdradził raz. A później …
  • Iza - 🌱 🍞 CHLEBEK ZIOŁOWY – pyszny, mięciutki i aromatyczny❗ PRZEPIS
Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.

Ostatnie wpisy

  • 2 preparaty dla ZDROWIA i odporności, które mamy w domu, bo DZIAŁAJĄ❗💪 🌱
  • Chrupiące chipsy z kalarepy w 20 minut!
  • 🌱 🍞 CHLEBEK ZIOŁOWY – pyszny, mięciutki i aromatyczny❗ PRZEPIS
  • 5 sposobów, jak ZDUSIĆ w zarodku INFEKCJE 🤧 u dzieci i dorosłych❗🦠
  • 6 zabawek dla DZIECI – idealnych na PREZENT 🎁 pod choinkę❗🎄🎅(i NIEDROGICH❗💪)

WAŻNY KOMUNIKAT

Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
Facebook Twitter Instagram

COPYRIGHT © 2023 szczesliva.pl Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików - zmień ustawienia przeglądarki. - Polityka Prywatności
»
«