Przychodzę dzisiaj do Was z propozycjami prezentowymi, które u nas okazały się strzałem w dziesiątkę. Część z nich przeznaczona jest dla starszych dzieci, część dla młodszych. Mam nadzieję, że moje propozycje przypadną Wam do gustu i wybierzecie coś dla Waszych smyków. ;-)
Bardzo zależało mi, by moje dzisiejsze propozycje nie tylko spodobały się nam :P, rodzicom, ale przede wszystkim by wpasowały się w potrzeby naszych dzieci. W idealnym świecie nasze dzieci wychowywałyby się otoczone tysiącem książek, na obiad jadłyby same sałatki i zupy z mnóstwem zieleniny, i z chęcią sprzątałyby swoje pokoje ze starciem kurzu w całym domu na czele :P Jak wiadomo – nasze wyobrażenia swoje, a rzeczywistość swoje. ;-)
No to voila! :-) Oto moje propozycje prezentowe dla dzieci na tegoroczne święta! :-)
1. Zestaw do haftu diamentowego
Z haftem diamentowym, tzw. diamond painting spotkałam się po raz pierwszy całkiem niedawno, bo 3 miesiące temu. Z początku myślałam, że to nie dla mnie, a już na pewno nie dla dzieci. Że to raczej zajęcie dla seniorów lubiących robótki ręczne. Miałam nawet takie myśli, że to trochę taki festiwal kiczu oraz że zapewne poziom trudności mnie przerośnie już na starcie. Och, jakże się myliłam!
Nie tylko ja uwielbiam haftować diamencikami. :P, ale kiedy moje dzieci zobaczyły, co robię, to przez pierwszy tydzień mogłam pożegnać się z tym, że dadzą mi cokolwiek powyklejać. To oni przejęli mój zestaw i w każdej wolnej chwili, chcieli zajmować się wyklejaniem. Jeśli nie znacie jeszcze „diamond painting” to polecam Wam się tym zainteresować – jest tak wiele wzorów, w jakie można się zaopatrzyć, a następnie po wykonaniu dzieła opatrzyć w ramki, że naprawdę żal nie spróbować! ;-)
Dla jakiego wieku polecałabym to zajęcie? Trudno powiedzieć! Nawet moja niespełna 4-letnia córka przepadła i uwielbia diamond painting! :-) Myślę, że „próg wejścia” jest tak naprawdę niski, bo haft diamentowy jest tak naprawdę dla każdego, kto potrafi trzymać w ręce kredkę. :-)
Jaki jest koszt? Płótno z diamencikami i „klejem” tzw. cementem to zazwyczaj koszt 15-30 złotych. Długopis/piórko do nabierania diamencików to koszt kilku złotych. Można dokupić do tego podświetlaną tablicę kreślarską, która kosztuje od. 40 do 60 złotych, ale to wcale nie jest konieczne. :-) Ja przez pierwsze tygodnie spokojnie dawałam radę bez dodatkowego podświetlenia od spodu.
Uważam, że to zajęcie jest godne uwagi. Pomaga w wyciszeniu dziecka/nastolatka, uczy cierpliwości a że wiele wzorów do wyklejania jest również z superbohaterami, wyjątkowymi pejzażami, zwierzętami czy krajobrazami, to dziecko w każdym wieku znajdzie coś dla siebie. :-)
(tutaj pojawią się obrazy haftu diamentowego, które moje dzieci robią – brak placementu innej marki)
2. JuniorBOX od Play
JuniorBOX to taki pewniak dla starszych dzieci, szczególnie jeśli macie na tapecie wymianę telefonu na nowszy bądź rozważacie zakup pierwszego telefonu dla dziecka czy nastolatka. Komunikacja z rodzicami jest niezwykle ważna w dzisiejszym świecie, nie ma co tutaj nikomu mydlić oczu, że jest inaczej. Szczególnie jeśli dzieci samodzielnie wracają ze szkoły do domu, a rodzice np. pracują popołudniami bądź na zmiany. Sporo dzieci i młodzieży korzysta z telefonu do nauki zdalnej (bo. np. nie mają własnego laptopa) i z niego łączą się na zdalnych lekcjach czy uczą się angielskiego z lektorem przez aplikację zainstalowaną na telefonie.
Sporo rodzin ma też rodzinę poza Polską i zależy im na tym, by dzieci miały częsty kontakt z kuzynami czy dziadkami. Bez telefonu to moglibyśmy chyba sobie tylko listy wysyłać. ;-) Co zresztą bardzo propsuję (wybaczcie nowomowę :P), w sensie: polecam pisanie listów, bo sama jako dziecko miałam tak zwanych „penpals” (czyli przyjaciół korespondencyjnych) na całym świecie. Ale przy obecnych wiatrach i cenach znaczków pocztowych to takie pisanie listów międzynarodowych to jednak wybitnie drogie hobby. ;-)
Myślę, że jednak lepiej i taniej jest pisać maile bądź korzystać z czatów czy videochatów, gdzie w czasie rzeczywistym możemy używać języka obcego i liczyć na interakcję i rozmowę bez ograniczeń, jeśli celem dziecka jest podszkolenie się w płynności języka obcego.
W tym roku jak sprawdziłam JuniorBOX jest dostępny w ofercie MIX i oprócz zestawów z urządzeniami, dostaje się również dodatkowy prezent w postaci frikowych 100GB na aplikacje społecznościowe, co jest szczególnie przydatne gdy dzieci komunikują się ze swoimi kolegami ze szkoły czy ze świata bądź gdy np. infekcja przyskrzyni nasze dzieci w domu na dłużej, a my potrzebujemy podesłania materiału od kolegów z klasy po każdych zajęciach.
P.S. Rany, te infekcje w tym roku to koszmar! Codziennie dostaję od Was maile, z których aż bije brak sił wobec tego infekcyjnego armageddonu. Trzymajcie się tam!
A propos JuniorBOXA – teraz przed zbliżającymi się świętami oprócz tego, że każdy JuniorBOX od Play jak zawsze zawiera przydatny gadżet, np. słuchawki bezprzewodowe czy elektroniczną opaskę, idealne na prezent pod choinkę, to dodatkowo dostaje się 100 GB do wykorzystania na social media. Play – robisz to dobrze! :-) Jak co roku starszaki mogą liczyć na idealne prezenty na Święta od Play. <3
Poniżej zostawiam Wam, jakie w tym roku są dostępne zestawy w ofercie Mix.
- MIX: smartfon Motorola Moto E40 + słuchawki bezprzewodowe Motorola Vervebuds 100 + 100GB do wykorzystania na social media
- MIX: smartfon vivo Y21s + smartband Xiaomi Mi Smart Band 5 + 100GB do wykorzystania na social media
3. Długopis 3D
To jest nasze odkrycie roku, pisałam Wam o nim niedawno. Myślałam, że tylko Starszak będzie nim zachwycony, ale jak się okazało młodsza niespełna 4-letnia Gaia i 6-letni Teodor również przepadli! Na początek bardzo pomogły nam tutoriale na Youtube’ie, w których krok po kroku jest pokazywane jak korzystać z takiego długopisu i jest mnóstwo pomysłów na własne szablony i konstrukcje przestrzenne. :-) Jak widać – można też z social mediów korzystać w mądry sposób. Bardzo nie lubię tego generalizowania, że social media to dla dzieci i młodzieży niewłaściwe miejsce. Taki Youtube potrafi być genialnym miejscem, tylko trzeba wskazać dzieciom kierunek, jak można z niego korzystać w wartościowy sposób.
Taki 3D długopis wspiera motorykę małą u dzieci, wycisza dziecko, wspiera wyobraźnię przestrzenną, uczy dokładności. Mogłabym wymieniać bez końca. ;-)
Mam nadzieję, że moje dzisiejsze propozycje prezentowe Was zainspirują. :-)
P.S. Jeśli Facebook pokazał Wam dzisiejszy post, zostawcie kciuk pod facebookowym postem. :* Podzielcie się ze mną, co w tym roku dostaną Wasze dzieci. Inspiracji nigdy za wiele! :-)
Post powstał przy współpracy i wsparciu marki Play.
Brak komentarzy