Jeśli szukasz idealnego przepisu na wilgotny i aromatyczny chlebek bananowy, to jesteś w dobrym miejscu! :-) Ten łatwy w przygotowaniu słodki chlebek bananowy wzbogacony gorzką czekoladą i kakao to doskonały sposób na wykorzystanie dojrzałych bananów. Moje dzieci go uwielbiają, a ja zajadam się nim od czasu do czasu przy porannej kawie. :-) Ten pyszny i czekoladowy chlebek zawsze się udaje! Sprawdzi się jako szybka przekąska, deser lub dodatek do kawy. Polecam go również jako składowa szkolnych śniadaniówek! :-)
Doskonale wszyscy wiemy, że rodzicielstwo to nieustanne poszukiwanie najlepszych rozwiązań, które zapewnią dzieciom zdrowie i szczęśliwe dzieciństwo. Powiem Wam, że w dzisiejszych czasach jako rodzice nie mamy łatwo. Sama wiem po sobie, że jeszcze kilka lat temu czułam się jak dziecko we mgle. Na szczęście w erze ogromnej wiedzy o żywieniu wiemy już, jak kluczowe znaczenie ma u dzieci odpowiednio zbilansowana dieta, zwłaszcza w wieku przedszkolnym i szkolnym, gdy mózg i ciało dzieci rozwijają się w szybkim tempie.
Święta Bożego Narodzenia to dla dzieci (i większości dorosłych) magiczny czas wypełniony blaskiem światełek, zapachem pierników i radością oczekiwania na przybycie Świętego Mikołaja. :-) To właśnie wiara w Mikołaja często czyni ten czas wyjątkowym dla dzieci. Doskonale pamiętam te czasy, gdy sama jako dziecko przeżywałam grudzień w wyjątkowy sposób. :-)
Powiem Wam, że bycie mamą trójki dzieci to nie lada wyzwanie, zwłaszcza gdy w okresie jesienno-zimowym jedno po drugim ląduje z katarem, kaszlem lub gorączką. Gaia, Teodor i Ivo jeszcze 5 lat temu przez pewien czas byli jak „klub chorowitków” – infekcja goniła infekcję. Całe szczęście, że te czasy są już za nami, dlatego jeśli jesteście obecnie w takim punkcie, w jakim ja była te kilka lat temu, to powiem jedno: to minie!
Zgodzę się z twierdzeniem, że decyzja o tym, kiedy dziecko powinno iść spać, jest ważna dla jego zdrowia i ogólnego samopoczucia. I samopoczucia rodzica również. ;-)
Warto pamiętać przy tym, że każde dziecko jest inne, dlatego nie ma jednej uniwersalnej godziny, która pasuje do wszystkich dzieci (i rodziców :P). Na bazie mojego doświadczenia i tego, czego nauczyłam się w ostatnich latach, postaram się omówić, jak warto dostosować czas snu do wieku dziecka i jego indywidualnych potrzeb, pamiętając jednocześnie o tym, że (naprawdę!) życie często rządzi się odrębnymi prawami i nasze plany to jedno, a rzeczywistość potrafi sprowadzić nas na ziemię. ;-)
Nie wiem jak Wy, ale ja już czuję tę zimę za moment nadeptującą nam na stopy. Poranki są już wyjątkowo chłodne. Jak wiatr zawieje, to od razu mam ochotę zrobić zawrotkę do domu. Bez czapki na głowie z domu nie wychodzę.
To było dokładnie 2 dni temu. Wybiła godzina 19.00 z minutami. Kończyliśmy dla Was nagrywać pewne video, przy którego produkcji świetnie się bawiliśmy tak przy okazji. Przy okazji nasmażyłam się również racuchów z jabłkami, bo apetyt mojej trójeczki był nieokiełznany akurat tego dnia.