Czy przedszkole to miejsce, w którym dzieci powinny oglądać codziennie bajki w telewizji?
Chrupki kukurydziane bez dodatków, znane także jako chrupki naturalne, są popularnym produktem spożywczym, ale ich wpływ na zdrowie zależy od kilku czynników. W drugim semestrze na moich studiach (studiuję dietetykę) analizowaliśmy składy m.in. chrupków kukurydzianych pod kątem ich wartości odżywczych i podzielę się dzisiaj z Wami moją opinią.
Wybór tornistra lub plecaka szkolnego dla dziecka to nie tylko kwestia estetyki, ale moim zdaniem przede wszystkim zdrowia i komfortu. :-) Nieodpowiednio dobrany plecak może prowadzić do problemów z kręgosłupem, bólu pleców oraz problemów z postawą, czego jestem doskonałym przykładem. Poniżej stworzyłam mam nadzieję kompleksowy poradnik, który pomoże Wam dokonać właściwego wyboru, bazując na rekomendacjach fizjoterapeutów i ortopedów. Tymi zasadami kierowałam się również wtedy, gdy kupowałam plecak mojemu Starszakowi, który nosi go już piąty rok. :-)
Na jakie kwestie warto zwrócić uwagę?
1. Rozmiar i dopasowanie plecaka
Rozmiar plecaka jest kluczowy. Plecak nie powinien być szerszy ani dłuższy niż tułów dziecka. Idealnie powinien kończyć się na wysokości bioder, a jego górna część powinna znajdować się nieco poniżej linii ramion. Niewłaściwie dobrany rozmiar może prowadzić do problemów z postawą i obciążenia kręgosłupa. Firmy zajmujące się produkcją dobrej jakości plecaków w swojej ofercie umieszczają takie informacje jak długość, szerokość, głębokość i pojemność dodatkowo klasyfikując je wg np. plecaków dla klas 1-3 i starszych, dopasowując je do zmieniającego się wzrostu u dzieci.
Dlaczego to ważne?
Dzieci w wieku szkolnym są w fazie intensywnego wzrostu, a ich kręgosłup jest podatny na deformacje. Zbyt duży lub źle dopasowany plecak może prowadzić do przeciążeń, co może skutkować bólami pleców, napięciem mięśni oraz wadami postawy. Ortopedzi zalecają, aby plecak leżał blisko ciała i był umiejscowiony na środku pleców, co zapewnia równomierne rozłożenie ciężaru.
2. Waga plecaka
Specjaliści z dziedziny ortopedii zalecają, aby waga wypełnionego plecaka nie przekraczała 10-15% masy ciała dziecka. Na przykład, jeśli dziecko waży 30 kg, jego plecak nie powinien ważyć więcej niż 3-4,5 kg.
Skutki przeciążenia
Przenoszenie zbyt ciężkiego plecaka może prowadzić do nadmiernego napięcia mięśni, bólu pleców, a także problemów z krążeniem. Ponadto, przeciążenie może powodować nacisk na kręgi kręgosłupa, co z czasem może prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych, takich jak skolioza czy lordoza. W szkole moich dzieci większość książek, ćwiczeń i zeszytów dzieci zostawiają w szkole w swoich szafkach zabierając do domu tylko te ćwiczenia bądź zeszyty, w których mają do zrobienia zadania w domu.
3. Pas biodrowy i piersiowy
Plecak wyposażony w pas biodrowy i piersiowy to doskonałe rozwiązanie dla dzieci, które muszą nosić cięższe książki. Pas biodrowy pomaga rozłożyć ciężar plecaka na biodra, odciążając plecy i ramiona, natomiast pas piersiowy stabilizuje plecak, zapobiegając jego przesuwaniu się podczas chodzenia.
Dlaczego warto na to zwrócić uwagę?
Pas biodrowy jest szczególnie ważny, gdyż pozwala na przeniesienie części ciężaru z kręgosłupa na mocniejsze partie ciała, takie jak biodra. Dzięki temu dziecko mniej odczuwa ciężar plecaka, co jest istotne zwłaszcza w przypadku długiego noszenia ciężkiego ładunku. Pas piersiowy z kolei stabilizuje plecak i zapobiega jego przemieszczaniu się, co zmniejsza ryzyko utraty równowagi i upadków.
4. Szerokie, wyściełane ramiączka
Ramiączka plecaka powinny być szerokie, regulowane i dobrze wyściełane, aby równomiernie rozkładać ciężar na ramionach i nie powodować ucisku. Wąskie i cienkie ramiączka mogą wbijać się w ramiona, co nie tylko powoduje dyskomfort, ale może również prowadzić do zaburzeń krążenia.
Dlaczego to ważne?
Dobrze wyściełane ramiączka pomagają zminimalizować nacisk na ramiona i zapobiegają drętwieniu rąk oraz bólom barków. Ważne jest, aby ramiączka były odpowiednio dopasowane do szerokości ramion dziecka, aby plecak nie spadał ani się nie przesuwał podczas chodzenia.
5. Liczba i rozmieszczenie przegródek
Plecak z wieloma przegródkami pozwala na równomierne rozłożenie ciężaru. Cięższe przedmioty, takie jak książki, powinny być umieszczone jak najbliżej pleców dziecka, co zmniejsza nacisk na kręgosłup. Lekkie przedmioty mogą być rozmieszczone w zewnętrznych kieszeniach.
Praktyczne porady
Używanie przegródek pomaga w organizacji przestrzeni w plecaku, co nie tylko ułatwia dziecku znalezienie potrzebnych rzeczy, ale również zapobiega przemieszczeniu się ciężaru podczas noszenia. Warto również zwrócić uwagę na przegródki na butelki z wodą, które powinny znajdować się po bokach plecaka, aby zapobiec przeciążeniu jednej strony. Dodatkowo – kupując plecak warto również wziąć pod uwagę to, czy śniadaniówka, z której dziecko będzie korzystać, i bidon aby na pewno zmieszczą się w przegródkach plecaka.
6. Materiał i jakość wykonania
Materiał, z którego wykonany jest plecak, powinien być lekki, ale jednocześnie trwały i odporny na zużycie. Wodoodporność to dodatkowy atut, który chroni książki i zeszyty przed zamoknięciem w deszczowe dni.
Co warto wiedzieć?
Tanie plecaki mogą być wykonane z materiałów niskiej jakości, które szybko się zużywają. Warto zainwestować w plecak wykonany z trwałego/trwalszego materiału, takiego jak nylon czy poliester, który posłuży dziecku przez cały rok szkolny. Wodoodporność to ważna cecha, szczególnie w przypadku młodszych dzieci, które często muszą nosić plecak w różnych warunkach pogodowych.
7. Elementy odblaskowe
Bezpieczeństwo dziecka to priorytet. Plecak z elementami odblaskowymi zwiększa widoczność dziecka na drodze, zwłaszcza w miesiącach zimowych, gdy dni są krótsze. Zimą, kiedy moje dzieci wracają ze szkoły po godzinie 16.00, jest już ciemno, i te elementy odblaskowe uważam za kluczowe szczególnie, gdy wracają sami.
Dlaczego to ważne?
Elementy odblaskowe to prosty, ale skuteczny sposób na zwiększenie bezpieczeństwa dziecka. Dzięki nim kierowcy łatwiej zauważą dziecko na przejściu dla pieszych czy w pobliżu drogi, co może zapobiec wielu niebezpiecznym sytuacjom. Jeśli plecak nie posiada takich elementów odblaskowych bądź są one wytarte warto kupić np. takie elastyczne obręcze odblaskowe czy zawieszki, które można zaczepić do różnych części plecaka.
8. Praktyczne dodatki
Warto zwrócić uwagę na dodatkowe funkcje plecaka, takie jak kieszenie na buty, miejsce na laptopa, czy specjalne uchwyty na klucze. Choć nie są one niezbędne, mogą znacznie zwiększyć komfort użytkowania plecaka przez dziecko.
Co może się przydać?
Jeśli dziecko często korzysta z laptopa lub tabletu, warto wybrać plecak z odpowiednio wyściełaną przegródką, która zabezpieczy sprzęt przed uszkodzeniem. Dodatkowe kieszenie mogą pomóc w lepszej organizacji i szybkim dostępie do najpotrzebniejszych rzeczy, takich jak klucze czy telefon. Ja również zwracam uwagę na jakość zamków, gdyż to jedne z pierwszych elementów, które zazwyczaj ulegają zniszczeniu.
Przyznam się Wam, że mój Starszak swój plecak będzie miał już piąty rok z rzędu. Wybrał sobie uniwersalny wzór, który nadal wygląda całkiem młodzieżowo, i plecak mimo piątego roku w użyciu, wygląda świetnie. Nie kosztował mało, ale widzę, że była to dobra inwestycja i nie żałuję wydanych pieniędzy. :-)
Podsumowanie
Nie chcę, żeby zabrzmiało to zbyt patetycznie, jednak uważam, że wybór odpowiedniego plecaka szkolnego to decyzja, która ma bezpośredni wpływ na zdrowie i komfort Twojego dziecka. Warto poświęcić trochę czasu na dokładne przemyślenie wszystkich aspektów związanych z zakupem, od rozmiaru i wagi, po dodatkowe funkcje i materiały. Pamiętaj, że dobrze dobrany plecak to inwestycja w zdrowie Twojego dziecka, która może uchronić je przed wieloma problemami zdrowotnymi w przyszłości.
P.S. Jakiej firmy tornistry/plecaki sprawdzają się u Was? :-) Uchylcie rąbka tajemnicy. :-)
Polski system socjalny oferuje szereg ulg i świadczeń dla rodzin z dziećmi. Znam zarówno zwolenników jak i przeciwników tego rodzaju wsparcia finansowego. Jako idealistka mam tylko zawsze wielką nadzieję, że to wsparcie jest właściwie wykorzystywane. Życzyłabym wszystkim rodzicom przede wszystkim tego, by mogli bez przeszkód posyłać swoje dzieci do żłobka czy przedszkola nie muszą płacić za nie horrendalnych kwot, jak to ma miejsce w wielu polskich miastach.
Dlaczego słońce może być niebezpieczne dla dzieci?
Promienie słoneczne składają się z promieniowania widzialnego i niewidzialnego. Te niewidzialne dla oka promienie to promieniowanie ultrafioletowe (UV), które dzieli się na trzy typy: UVA, UVB i UVC.
- Promieniowanie UVA przenika najgłębiej do skóry, powodując jej przedwczesne starzenie się, zmarszczki i przebarwienia. Może również przyczyniać się do rozwoju nowotworów skóry, takich jak rak skóry.
- Promieniowanie UVB jest odpowiedzialne za oparzenia słoneczne, a także może uszkadzać DNA komórek skóry,co również zwiększa ryzyko nowotworów.
- Promieniowanie UVC jest na szczęście pochłaniane przez atmosferę ziemską i nie stanowi zagrożenia dla ludzi.
Szczególnie narażone na działanie promieniowania UV są małe dzieci, ponieważ ich skóra jest cieńsza i bardziej delikatna niż skóra dorosłych. Ponadto dzieci spędzają więcej czasu na słońcu, ponieważ uwielbiają się bawić na świeżym powietrzu.
Kremy z filtrem – niezbędna ochrona
Jedynym skutecznym sposobem ochrony dzieci przed promieniowaniem UV jest stosowanie kremów z filtrem UVA i UVB. Należy wybierać kremy o wysokim faktorze ochrony przeciwsłonecznej (SPF) – minimum 30, a najlepiej 50+.Ważne jest również, aby krem był wodoodporny, jeśli dzieci będą bawić się w wodzie lub się pocić.
Kremy z filtrem należy stosować na wszystkie odsłonięte partie ciała dziecka, a także na twarz i uszy. Należy to robić obficie i równomiernie, na około 20 minut przed wyjściem na słońce. Aplikację kremu należy powtarzać co 2-3 godziny,a także po pływaniu lub spoceniu się.
Oleje roślinne – mit czy prawda?
Wiele osób uważa, że oleje roślinne, takie jak olej kokosowy, oliwa z oliwek czy olej z pestek malin, mogą stanowić naturalną ochronę przeciwsłoneczną. Niestety, jest to mit. Oleje te mają niski faktor ochrony przeciwsłonecznej (SPF) i nie chronią wystarczająco przed promieniowaniem UVA i UVB. Stosowanie ich w celu ochrony przed słońcem może narazić dzieci na poważne oparzenia słoneczne i inne problemy skórne.
Pamiętajmy, że kremy z filtrem to jedyny skuteczny sposób ochrony dzieci przed promieniowaniem UV. Stosując je regularnie, możemy zapewnić naszym pociechom bezpieczną zabawę na słońcu i chronić je przed groźnymi konsekwencjami nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV.
Dodatkowe wskazówki ochrony dzieci przed słońcem
Oprócz stosowania kremów z filtrem, możemy również chronić dzieci przed słońcem na inne sposoby:
- Ubieraj dzieci w przewiewne ubrania z długimi rękawami i nogawkami oraz nakryj im głowy kapeluszami. Polecam bawełniane czapki z osłoną na kark. Sprawdzają się szczególnie, gdy dzieci lubią się długo bawić w piasku.
- Wybieraj miejsca zacienione, zwłaszcza w godzinach południowych (10:00-16:00), kiedy słońce jest najsilniejsze.
- Zadbaj o odpowiednie nawodnienie dzieci, aby uniknąć odwodnienia.
- Bądź czujna na oznaki oparzeń słonecznych, takie jak zaczerwienienie, ból i pęcherze.
My w sierpniu wybieramy się na wakacje do Włoch. Zerknęłam na prognozy pogody w miejscu, do którego jedziemy, i temperatury będą sięgać 39-40 stopni. Nie tylko będziemy zaopatrzeni w kremu z filtrem, ale w tym roku również zaopatrzyłam się w odzież z filtrami UV. Wiem, że dla wielu osób jest to o krok „za daleko”, ja jednak twardo stoję na stanowisku, że osłona przed promieniami UV jest konieczna a ryzyko nowotworów skóry, które są coraz częstsze w naszej populacji, jest zbyt duże by ryzykować.
P.S. A jak Wy zapatrujecie się na kwestię ochrony UV szczególnie u dzieci? Ciekawa jestem Waszego zdania.
Obiecałam Wam wczoraj na Facebooku, że napiszę Wam dzisiaj, jakie rutynowe badania pediatra zleciła wczoraj mojej 6-letniej córce i co zasugerowała nam zrobić przed pójściem do pierwszej klasy (a to już za moment, bo we wrześniu). Czytaj dalej
Sytuacja sprzed tygodnia. Idę do szkoły po mojego Juniora. Od bramy szkoły dzieli mnie niespełna 10 metrów, czekam na Juniora cierpliwie i widzę mamę z dzieckiem w wózku, która gawędzi sobie z napotkaną po drodze kobietą. Z sytuacji wynika, że znają się całkiem dobrze, ale słychać w głosie jednej i drugiej, że raczej ze sobą spokrewnione nie są, bo zwracają się do siebie formalnie.
Stoimy obok siebie. Nie dzieli nas nawet metr. Napotkana kobieta zachwyca się dzieckiem w wózku. Dziecko w dobrym nastroju, ubrane adekwatnie do pogody. Za moment mają się żegnać, ale na odchodne owa kobieta postanawia jeszcze sięgnąć swoją ręką w stronę ręki malucha. I w rezultacie chwyta dziecko za rękę.
Zaraz podzielę się z Wami „takimi tam moimi przemyśleniami” przy wtorkowym wieczorze, kiedy to Gaia już smacznie chrapie, a Starszak i Junior zaczytani są w wieczornej lekturze. Starszak od kilku lat pochłania książki nałogowo (obecnie na tapecie ma kolejny tom „Zwiadowców” – duża polecajka), a Junior po okresie znienawidzonego czytania książek zaczął szukać swojej ścieżki w czytelnictwie i zaskoczył mnie tym, bo myślałam, że będzie już zawsze pod górkę. ;-) Czytaj dalej