Z pewnością zauważyliście już, że jestem fanką zdrowego i równocześnie smacznego gotowania. Konkretne smaki, nasycone kolory, sezonowe owoce i warzywa to cała ja!
Wiosną, latem i jesienią wracam z lokalnych targów z kilogramami dobroci!
Mój Mąż zawsze szeroko otwiera oczy, gdy widzi co nowego wnoszę do naszego mieszkania, twierdząc, że nasze brzuchy mają ograniczoną pojemność ;-) Pewnie ma w tym odrobinę racji, jednak ja nie potrafię się powstrzymać, gdy widzę młody, wręcz uśmiechający się do mnie ;-) młody szpinak, cudownie błyszczącą marchewkę albo pasternak, który wreszcie pojawił się w sezonie!
Jestem wybitnym wzrokowcem.
Lubię dania nie tylko zdrowe, smaczne i szybkie w przygotowaniu, ale i efektywnie wyglądające na talerzu. Czy przypadkiem nie miewacie podobnie? ;-)
Bardzo się ucieszyłam, kiedy dostałam propozycję uczestniczenia w kampanii „Pora na pomidora”. Aby odrobinę przybliżyć Wam ideę kampanii, zapraszam Was do przeczytania kilku poniższych zdań. Mam nadzieję, że zachęcą Was one do spróbowania przepisów, które będę miała dla Was przygotowane w najbliższych miesiącach.
„W maju wystartowała 5. edycja kampanii „Pora na pomidora, czyli jak tu nie kochać polskich warzyw i owoców”, finansowanej ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw, której organizatorem jest Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych. Kampania przypomni rodzicom i ich pociechom, jak zadbać o właściwy sposób odżywiania dzieci oraz młodzieży i przekonać ich do regularnego jedzenia polskich warzyw i owoców, które są cennym źródłem witamin i minerałów. „
Bardzo się starałam, aby moje kulinarne pyszności nie tylko ładnie prezentowały się na Waszych letnich tacach, ale także smakowały najmłodszym. I co najważniejsze, składały się z polskich sezonowych owoców i warzyw, których w najbliższych miesiącach będziecie mieli pod dostatkiem! Już zacieracie ręce? Ja już nie mogę się doczekać kolejnych tygodni i nowych smakowych kombinacji!
Co powiecie na gofry z młodym szpinakiem zanurzonym w cieście z mąki gryczanej i pszennej, pod białą twarogową pierzynką?
Składniki na ciasto [porcja na 12-14 gofrów]:
- 1,5 szklanki mąki gryczanej
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- pęczek młodego szpinaku
- 1 szklanka mleka
- 0,6 szklanki wody
- 3 jajka
- 6 łyżek oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- pieprz do smaku
- 2 ząbki czosnku
Składniki na farsz:
- 250g twarogu
- 2 łyżki naturalnego jogurtu
- 1 ząbek czosnku
- świeży szczypiorek
- świeży koperek
- świeża natka pietruszki
- sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki za wyjątkiem szpinaku wkładamy do misy i dobrze je miksujemy. Następnie drobno rwiemy liście szpinaku i dodajemy je do uzyskanej masy. Jeśli ciasto jest odrobinę za gęste lub rzadkie, dodajemy do niego mleko lub mąkę. Wlewamy masę do gofrownicy i pieczemy ok. 6-8 minut.
W międzyczasie rozgniatamy twaróg, dodajemy do niego jogurt naturalny, siekamy szczypiorek, koperek i natkę pietruszki, rozgniatamy czosnek i łączymy z przyprawami. Tak uzyskaną masę układamy na gotowym gofrze.
I gotowe! Smacznego!
Przepis powstał w ramach kampanii „Pora na pomidora, czyli jak tu nie kochać polskich warzyw i owoców” (www.poranapomidora.com), finansowanej ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw”
W jaki inny sposób wykorzystujecie w kuchni młody szpinak? Każda Wasza szpinakowa sugestia jest na wagę złota! ;-)
7 komentarzy
ja lubię młody szpinak w sałatce z podsmażonym boczkiem i na to jajko na miękko, którego żółtko po przekrojeniu pięknie zaleje szpinak,
oj, jadłabym!
Już wiem co będę jutro jadł na śniadanie ; )
Kamil [tylko bez ściemy] zrobiłeś w końcu te gofry, czy nie? ;-)
Tak i nie. Przyszła dziewczyna. Robiła. Ja głównie patrzyłem. Dobre były. Od tego czasu jej nie widziałem, więc mogła ich nie polubić równie mocno jak ja ; )
nigdy nie jadłam gofrów w takim wydaniu
Próbuj, koniecznie! :-)