Plan jest prosty – ściągać tyłek z kanapy jak najczęściej się da. Włączam w to całodzienne spacery po Krakowie a także odwiedziny u naszych kochanych rodzin z dolnośląskiego i podkarpackiego. Jednak punktem centralnym ma być pokazywanie Młodemu świata nieco dalszego i nieznanego naszej szczeslivej trójcy.
W 2014 na tapecie będą: