• O mnie
  • Kontakt / Współpraca
  • Archiwum
szczesliva
  • Strona główna
  • Podróżniczo
    • Gdzie jest Tata?
    • Polska też jest fajna!
    • Szczesliva podróżuje
    • Close
  • Uroda
    • #AkcjaDetox
    • Szczesliva dba o skórę
    • Szczesliva jest FIT
    • Close
  • Moda
    • Moda dla dzieci
      • To shop or not to shop
      • Close
    • Moda dla mam
    • Close
  • Kulinarnie
    • COOLinarnie
    • COOLinarnie dla maluchów
    • Koktajlovo
    • Close
  • Moim zdaniem
    • BLOGOSFERA
    • Jak nie zwariować na macierzyńskim
    • Kalejdoskop miesiąca by szczesliva
    • Szczesliva po godzinach
    • Szczesliva w CIĄŻY
    • Close
  • Polecane
    • Aplikacje mobilne
    • Dla dziecka
    • Dla blogera
    • Close

A gdybyśmy tak wyprowadzili się do Norwegii?

napisała szczesliva • 04/06/2015 • Podróżniczo, Szczesliva podróżuje

Zwlekałam z dodaniem zdjęć z Norwegii, którą odwiedziliśmy z Ivkiem dwa tygodnie temu. Chciałam podzielić się z Wami kilkoma moimi myślami, które kiełkowały mi w głowie w ostatnich tygodniach. Kiełkowały, i kiełkowały, gubiły się i nawracały na właściwy tor. Aby wyjść w końcu na światło dzienne.

Wyjść w odpowiednim, przemyślanym i niechaotycznym momencie. Nie potrafiłabym wrzucić tysiąca fot z dalekiej Norwegii po to tylko, aby pokazać, że gdzieś tam byłam. Bo cóż z tego, że ja tam byłam? Raz jestem tu, a raz tam. A w podróżowaniu wspaniałe jest właśnie to, że skłania nas ono do myślenia, do analizowania rzeczywistości, wyciągania wniosków i dzielenia się nimi z innymi. I tych pomysłów, wskazówek i zapalających się lampek pojawiają się wtedy tysiące, miliony!

To była nasza druga wizyta w Norwegii. Gościliśmy tam u mojej Mamy i siostry. Rejon, w którym mieszkaliśmy i po którym podróżowaliśmy jest przepiękny! Alesund i okolice. Morze z lewej, góry z prawej! Fiordy, tunele, latarnie, przesmyki, statki, stateczki, sielankowe domy, uśmiechnięci ludzie. Raz słońce, raz deszcz. Raz cieplej, raz zimniej. Jak w kalejdoskopie. Ma to swój niebywały urok!

MAR_7428
MAR_7319

MAR_7312

MAR_7305

MAR_7361

MAR_7315

MAR_7267

MAR_7252

Do Norwegii nie przylecieliśmy po to, aby zwiedzać, zwiedzać i zwiedzać. I produkować seryjne zdjęcia widoków. Chociaż muszę przyznać, że trudno jest trzymać lustrzankę schowaną pod pazuchą. Aż korci, aby mieć obiektyw wycelowany w co tylko pojawia się na drodze. 1:0 dla aparatu!

Norwegię odwiedziliśmy po to, by spotkać się z najbliższymi, których nam tutaj w Polsce ogromnie brakuje!

Bo mówcie, co chcecie. Ale gdy Wasza Mama i siostra mieszkają tysiące kilometrów od Was, to wcale nie jest do śmiechu. Brakuje tych spotkań, tej codzienności i wymiany zdań, do której człowiek zdążył się kiedyś przyzwyczaić. Brakuje tego poklepania po plecach, kwadransu przy kawie i wspólnych spacerów bez okazji.

Takie 8 dni spędzone z rodziną jest wtedy takim wygranym losem na loterii!

Ivo nareszcie mógł zobaczyć się ze swoją kochaną babcią, którą widuje tylko od święta. Czasami mam ochotę walnąć w stół i sprzeciwić się samaniewiemczemu, aby znowu posklejać całą rodzinę rozsianą po świecie. I wszystkich uszczęśliwić tutaj. Na miejscu. W Polsce.

Głęboko wierzę w to, że wybrałam idealny moment na to, aby właśnie teraz, będąc w 6 miesiącu ciąży, zabrać mojego młodziaka i polecieć z nim tam, gdzie będzie zbierał swoje pierwsze życiowe wspomnienia. Z Babcią Gosią i moją siorą. Taka podróż z dwulatkiem i rosnącym brzuchem to nie jest bułka z masłem, ale wszelkie niedogodności są tego warte. Bez dwóch zdań.

MAR_7488

MAR_7469

MAR_7519

MAR_7523

MAR_7551

MAR_7544

MAR_7598

MAR_7587

MAR_7582

MAR_7475

MAR_7559

I gdy tak sobie zwiedzaliśmy Alesund i okolice.

I gdy poznawaliśmy sąsiadów.

I sąsiadów sąsiadów.

I wyjadaliśmy w domu pod kocem miód ze słoika. Najpyszniejszy, wyjątkowo aromatyczny miód kwiatowy.

I gdy piekliśmy tartę z gruszkami.

I gdy nam się auto rozklekotało pośrodku podziemnego tunelu. I zawiało wtedy grozą. Jednak w mig znaleźli się życzliwi ludzie, by pomóc.

I gdy słońce przeszywało nas na wskroś. I najciemniejsze okulary nie były wystarczające.

Gdy tak spacerowaliśmy brzegiem morza, potykając się o wypolerowane kamyki.

Gdy o 23.00 patrzyliśmy na Słońce, które dopiero zaczęło zachodzić.

Gdy rozmawialiśmy jak wyglądają zajęcia w norweskiej szkole i że wcale nie teoria jest najważniejsza, a rozmowa, dialog, wymiana myśli na pewne tematy.

I jakie wsparcie otrzymują rodziny, po to by szczęśliwie żyć.

I gdy obserwowaliśmy jak Norwegowie świętują 17 maja wymachując flagami, zbierając się tłumnie, by pokazać wszem i wobec, że są dumni z miejsca, w którym mieszkają.

I gdy odzwzajemnialiśmy uśmiech przypadkowym przechodniom.

Gdy robiliśmy naleśniki z truskawkowym dżemem, i oblizywaliśmy się po nich patrząc w stronę morza.

Gdy grillowaliśmy z wyjątkowymi ludźmi, którzy nie oceniają, nie szufladkują, patrzą błyszczącymi oczami w naszą stronę i częstują swoimi przysmakami.

Gdy patrzyliśmy na nasze dzieci, wspólnie bawiące się w domku na drzewie. Przeplatające mowę polską i norweską.

Gdy poznawaliśmy tę najzwyczajniejszą codzienność, w której żyli lokalni ludzie. Gdy piliśmy ciepłe mleko z jednego kubka.

MAR_7677

MAR_7719

MAR_7747

MAR_7699

MAR_7752

MAR_7695

To właśnie wtedy przyszły mi do głowy pewne myśli, którymi chciałabym się z Wami podzielić.

Norwegia to niewątpliwie kraj, w którym można spróbować szukać swojego miejsca na Ziemi.

Bo przecież Polska zawsze w sercu zostanie. Bo Polska w myślach naszych zawsze będzie wibrować.

Bo gdy rzeczywistość do parteru Was przyciska i pętlę zaciska na szyi.

I w swojej ojczyźnie martwicie się o jutro i o pojutrze.

A perspektywa życia tu, w Waszym kraju przytłacza Was i zabiera radość.

To nie wahajcie się być odważnym. I jechać z najbliższymi tam, gdzie będzie Wam łatwiej. Szczęśliwiej.

Gdzie odzyskacie wiarę w swoje możliwości.

Gdzie rozwiniecie skrzydła.

Czasami przecież potrzeba zmiany miejsca, by znów oddychać pełną piersią.

MAR_7766

MAR_7900

MAR_7891

MAR_7816

MAR_7820

MAR_7801

MAR_7792

MAR_7778

MAR_7851

MAR_7775

MAR_7803

MAR_7787

MAR_7868

Wiem jedno. Rozmyślałam nad tym podczas lotu powrotnego do Polski. Dobrze mi tu, gdzie się urodziłam. W Polsce.

Czuję, że zaczynam się rozwijać.

Nie stoję w miejscu.

Mam perspektywy.

Perspektywy ma także reszta członków mojej rodziny.

Jednak, głośno sobie myśląc. Gdyby kiedykolwiek cokolwiek w tym kraju stanęło na mojej drodze do szczęścia, i burzyłoby mój rodzinny spokój, tę harmonię o którą walczyłam. Zachwiałoby stabilizację. I zaczęłabym się martwić o to, że kolejny miesiąc zakończymy na minusie, tłukąc głową o ścianę.

To szukałabym szczęścia tam, gdzie byłoby mi łatwiej.

Gdzie moje dzieci czułyby się pewniej.

Gdzie miesiąc rozpoczynałabym z uśmiechem na twarzy, a nie ze strachem i obawą o jutro.

„Kiedyś znajdę dla nas dom, z wielkim oknem na świat.”Piosenka Księżycowa

Ja nie znalazłam jeszcze swojego domu z oknem na świat, w którym chciałabym zostać. Ale znalazłam coś o niebo istotniejszego. Znalazłam Tych, z którymi chcę tego domu szukać.

Z którymi chcę dopijać ostatnie łyki ciepłego mleka o poranku.

Którzy swoim policzkiem wytrą tę moją pierwszą i ostatnią łzę uronioną z bezsilności, strachu i radości.

Którzy po prostu rozumieją. I są ze mną. Bez względu na wszystko.

emigracjaNorwegiaprzeprowadzka
TCP #2 - Trochę Ciążowej Prywaty [25-26 tc]
Jak zrobić dietetyczny sorbet jagodowy - przepis mojej nastoletniej siostry

Podobne wpisy

  • Ahoj, przygodo! – przystanek WROCŁAW

  • #WakacjezMamą – Jak przeżyć z dwulatkiem nocną podróż PKP

  • 10 zasad jak spakować bagaż podręczny lecąc z dzieckiem na tygodniowe wakacje.

  • #WakacjezMamą cz.1 – Czyli przestaliśmy nasz tyłek wozić autem!

13 komentarzy

  • Reply Anna Bartnik 04/06/2015 at 20:10

    I to na końcu jest najważniejsze, nieważne gdzie. Prawdę mówiąc to mi pozwala przetrwać. Ale reszty rodziny, z którą do tej pory było nam po drodze, bardzo bardzo brakuje.

  • Reply Joanna Wlostowska Chatzilampru 04/06/2015 at 22:09

    chyba jeden z piękniejszych tekstów…. gratuluje…

  • Reply o chlopcu I 05/06/2015 at 10:34

    O Szczesliva … Bo szczęście trzeba budować … I masz rację, nieważne gdzie, ważne z kim … Ale życie emigranta to wieczne rozdarcie … Kiedy pol serca tutaj a drugie pol tam… I to pierwsze pol musi sie pogodzić z rozumem i na drugie pol nakrzyczeć ;) dobrze, ze takie rozterki tylko” od święta ” …

  • Reply Monika l Mamainspiruje.pl 05/06/2015 at 20:38

    Szczesliva – piękny tekst napisałaś, od serca i poetycko. Ja też kocham Polskę miłością mieszaną, ale po angielsko-irlandzkich epizodach utwierdziłam się w przekonaniu, że chyba jednak w Polsce jest moje miejsce.. Tu jest może możliwości jeszcze nie tkniętych. Mam tylko jedno takie marzenie, żebyśmy byli lepsi do siebie nawzajem – tak jak napisałaś tacy, „którzy nie oceniają, nie szufladkują, patrzą błyszczącymi oczami w naszą stronę”. Trzymam kciuki, żeby się udało :)

  • Reply Henryk E. Malinowski 06/06/2015 at 00:06

    Trudno doprawdy o bardziej głupawy, płaski i pozbawiony jakiejkolwiek głębszej refleksji tekst nt. Norwegii. Znajomość realiów życia w tamtym kraju jest u Pani na poziomie turysty japońskiego. Opis społeczeństwa norweskiegio jako ludzi uśmiechniętych, życzliwych, zwłaszcza uwagi o norweskiej szkole i wsparciu dla rodzin, żeby mogły „szczęśliwie żyć” jest iście infantylny. Mam nadzieję, że czytelnik potraktuje te egzaltowane wypociny z należytym dystansem, mając na względzie burzę hormonalną, która potrafi kobieciei nieźle pokiełbasić w głowie (skąd inąd nie z własnej winy). Proponuję Pani nauczyć się norweskiego do tego stopnia, aby móc czytać gazety, książki i samemu zdobyć informację o tym kraju. Obraz Norwegii jaki się wówczas wyłoni będzie zasadniczo bardziej wyważony w stosunku do tej bezsensownej laurki, jaką Pani funduje swoim czytelniczkom.

  • Reply kos 08/06/2015 at 20:15

    Ja jestem w Szwecji parę ładnych lat ale jestem już zmęczony tą emigracja che wracać .Tak myślę że jeszcze 5 lat i dosyć

    • Reply Magda Szczesliva 08/06/2015 at 20:21

      Jestes sam czy z rodzina? Dasz radę! Głowa do góry! Powodzenia! P.s. Jak trafiłeś tutaj na teb artykuł, pytam z czystej ciekawości.

      • Reply kos 08/06/2015 at 20:32

        Jestem tu sam długo by było to wszystko opisać rodzina w pl a tu wpadłem przypadkiem

  • Reply Magdalena Bryla 09/06/2015 at 12:18

    Nic nie zastapi rodziny, wzajemnej pomocy i przezywania razem smutkow i radosci. Jedziemy za chlebem,
    ale w miedzyczasie tracimy to, co najwazniejsze: wspolne zycie z rodzina ktora zostawiamy w Polsce.

  • Reply Róża Kusyk 19/06/2015 at 21:30

    Zgadza się, że najważniejsze, żeby mieć z kim szukać tego „okna na świat”, ale prawda o emigracji jest taka, że nawet jak masz najbliższych, tęsknota za krajem potrafi niszczyć relacje w rodzinie..

  • Reply XYZ 06/10/2015 at 20:41

    Przepiękny tekst :) Dziękuję :) Mieszkam w NO niespełna rok i wciąż miotają mną sprzeczne uczucia dotyczące tego, czy faktycznie warto było tak zmieniać ustabilizowane, choć niepewne dnia jutrzejszego polskie życie. Dziękuje, że jeszcze raz uzmysłowiłaś, co w życiu ważne. Twoje pisane słowa to słowa głośno wypowiadane przez mojego męża. Dziękuję raz jeszcze. Tyle pozytywnej energii i mądrości naraz :)

  • Reply Angelika K. 06/10/2015 at 21:22

    Pięknie to napisałaś….

  • Reply Pazdziol 03/02/2017 at 10:11

    Super zdjęcia :D a zapisaliście małego na zajęcia językowe? bo mój ma 2 lata i nie wiem czy to jest za wcześnie.

Odpowiedz Anuluj odpowiedź

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Wpadnij do mnie też tutaj:

Wyszukiwarka

Archiwum

SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.
Magda

FACEBOOK

FACEBOOK

Najnowsze wpisy

  • Robię w łóżku coś, czego inne KOBIETY nie robią. 😈

    31/05/2022
  • Ile daje się na KOMUNIĘ? Nareszcie poznałam właściwą ODPOWIEDŹ❗

    16/05/2022
  • Prosty TRIK🪄, jak znajoma dostała 💸3.000 PLN zwrotu rozliczając PIT przez telefon 📲 w 12 minut ❗

    22/04/2022
  • 4 największe BŁĘDY, jakie popełniają RODZICE👶🏻 👧 , kiedy ich dzieci GORĄCZKUJĄ❗🌡️

    10/03/2022
  • 4 rzeczy, o których ❌ NIE POWIE powie Ci PEDIATRA❗👩‍⚕️ (a mógłby, a czasami nawet powinien😬)

    16/02/2022
  • 3 genialne ZABAWY dla DZIECI 👧👦🏻, które pochłoną je na długi CZAS❗💪🎈🤩 (angażujące i ponadczasowe)

    11/02/2022
  • 5 rzeczy, które potrafi ODRÓŻNIĆ (prawie) każda MATKA❗ Z ojcami bywa różnie❗ 😜

    21/01/2022
  • Absolutnie najlepszy serial 📺, który musi obejrzeć KAŻDY❗(a rodzic w szczególności❗🙈 😂)

    20/01/2022

Popularne posty

20 zabobonów na temat dzieci, od których włos jeży się na głowie.

24/05/2017
01

Jak nazwiemy nasze trzecie dziecko?

10/08/2017
02

Mit dotyczący skóry małego dziecka, w który rodzice nie powinni wierzyć.

14/03/2018
03

Tagi

aplikacje dla rodziców aplikacje na telefon bajki dla dzieci blogi parentingowe blog parentingowy chłopiec ciąża dzieci dziecko gdzie jest tata jak zrobić płyn antybakteryjny karmienie piersią Kraków macierzyństwo małżeństwo najlepsze blogi parentingowe podróże z dzieckiem post sponsorowany projekt 52 przepis reklama szczesliva Tata podróżuje Trochę Ciążowej Prywaty WSPÓŁPRACA

Najnowsze komentarze

  • Toyka - Jak zrobić PŁYN ANTYBAKTERYJNY do rąk, ŻEL ANTYBAKTERYJNY do dezynfekcji, domowej roboty – PRZEPIS
  • Damiano - Kobieta nie jest zołzą z wyboru.
  • Health Resort & Medical SPA PAnorama Morska - Maseczka z miodem, olejem konopnym, sokiem z cytryny i białkiem
  • Patrycja - Robię w łóżku coś, czego inne KOBIETY nie robią. 😈
  • Anna - Jak wyrobić PASZPORT dziecku i dorosłemu – SZYBKO i BEZ KOLEJEK! ✈️ 🚗 🛂 🌍
Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.

Ostatnie wpisy

  • ✈️ Jak TANIO latać z dziećmi SAMOLOTEM? 👨‍👩‍👧‍👦 (TRIKI 🪄 i same KONKRETY) – CZĘŚĆ 1
  • Robię w łóżku coś, czego inne KOBIETY nie robią. 😈
  • Jak wyrobić PASZPORT dziecku i dorosłemu – SZYBKO i BEZ KOLEJEK! ✈️ 🚗 🛂 🌍
  • Ile daje się na KOMUNIĘ? Nareszcie poznałam właściwą ODPOWIEDŹ❗
  • Maseczka z miodem, olejem konopnym, sokiem z cytryny i białkiem

WAŻNY KOMUNIKAT

Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
Facebook Twitter Instagram

COPYRIGHT © 2022 szczesliva.pl Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików - zmień ustawienia przeglądarki. - Polityka Prywatności
»
«