Czasami są momenty, w których siedzę na łóżku w bezruchu i zastanawiam się, jak długo będzie mi jeszcze dane doświadczać tych wszystkich cudownych rzeczy, które codziennie doświadczam. Takich jak tupot małych stóp o poranku, przytulenie się do mojego męża późnym wieczorem czy niespieszne wypicie ciepłej kawy patrząc na moją rodzinę.