Wraz z przekroczeniem magicznej trzydziestki pomału zaczynam dokonywać bardzo świadomych i przemyślanych wyborów. To mnie cholernie cieszy, bo widzę, że nie ma w tym przypadkowości, tylko małymi krokami dojrzewam. W każdym aspekcie.
Wraz z przekroczeniem magicznej trzydziestki pomału zaczynam dokonywać bardzo świadomych i przemyślanych wyborów. To mnie cholernie cieszy, bo widzę, że nie ma w tym przypadkowości, tylko małymi krokami dojrzewam. W każdym aspekcie.