Wyobrażasz sobie sytuację, w której Twoje dziecko chodzi do żłobka lub do przedszkola i notorycznie wraca z niego pogryzione i/lub pobite przez drugie dziecko? Gdyby to były jednostkowe przypadki, które w skali roku policzyłabym na palcach dwóch rąk, pewnie przymknęłabym oko, bo wiadomo, że dzieci mają gorsze lub lepsze dni.