Jeśli gramy w tej samej drużynie, w której każdy z zawodników śpi zaledwie kilka godzin na dobę, często snem przerywanym a jego dzieci wstają wcześniej od wiejskich kogutów, to ten post przygotowałam specjalnie dla Ciebie. I dla siebie również ;-)
Jeśli gramy w tej samej drużynie, w której każdy z zawodników śpi zaledwie kilka godzin na dobę, często snem przerywanym a jego dzieci wstają wcześniej od wiejskich kogutów, to ten post przygotowałam specjalnie dla Ciebie. I dla siebie również ;-)