Trochę dygresyjnie dzisiaj, ale refleksyjna natura ostatnio ze mnie wyłazi. Po ostatnim spacerze dochodzę do wniosku [zresztą do tych samych wniosków dochodzę regularnie, co sezon], że w naszym kraju na ulicach brakuje koloru.
Trochę dygresyjnie dzisiaj, ale refleksyjna natura ostatnio ze mnie wyłazi. Po ostatnim spacerze dochodzę do wniosku [zresztą do tych samych wniosków dochodzę regularnie, co sezon], że w naszym kraju na ulicach brakuje koloru.