/
RSS Feed
To są te chwile, te nieliczne chwile, gdy siedzę jak teraz, w ciszy, dzieci już śpią a ja z jednej strony bardzo się cieszę, że mam chwilę dla siebie, a z drugiej jednak łapię się na tym, że biorę do ręki telefon i oglądam ich zdjęcia. Paradoks, prawda? Za chwilę w końcu opamiętuję się i korzystam z uroków bycia sam na sam ze sobą.