Trochę żałuję, że tak późno wpadłam na ten trop. Tym bardziej, że jest to podobno sposób znany od dawna i już część naszych babć i mam z powodzeniem to stosowała u siebie i swoich dzieci. Kiedyś nie było apteki na każdym rogu ulicy i starsze pokolenia walczyły z infekcjami tym, co miały pod ręką.
Do mojej rodziny niestety ten sposób walki z infekcjami nie dotarł, ale dzięki Waszym sugestiom w mailach wiem już, że nie tylko był szeroko stosowany za dawnych lat, ale był również bardzo skuteczny. Moja znajoma stosuje tego rodzaju kąpiele z powodzeniem u swojego trzylatka. Wczoraj podczas szczepienia naszego juniora w wojewódzkiej poradni rozmawiałam z panią pediatrą, która również z dzieciństwa wspomina tego typu kąpiele.
Wykazują się one bardzo korzystnym dla naszego ciała i organizmu działaniem, i mogą przyczynić się do sprawniejszego usuwania toksyn z organizmu, co niejako może skutkować także szybszą regeneracją ciała i jego wzmocnieniem. A co za tym idzie także skuteczniejszą walką z niektórymi infekcjami.
Ci, którzy korzystają z term i bywali w sanatoriach zapewne miło wspominają pobyt tamże :-) Jako nastolatka byłam w sanatorium w Rymanowie Zdroju i do dziś pamiętam, gdy czułam pewnego ranka, że rozkłada mnie grypa a po popołudniowej kąpieli wszystkie moje objawy jakby totalnie minęły! Czary, normalnie ;-)
Ten post opisuje moje doświadczenia.. Zanim jednak Wy zastosujecie się do jakichkolwiek porad opisanych w internecie, konieczny jest kontakt z lekarzem. Pamiętajcie, że informacje podane w internecie nigdy nie mogą zastąpić Wam wizyty lekarskiej.
KIEDY WARTO?
Zdecydowanie w początkowej fazie infekcji warto sięgnąć po ten naturalny sposób skrócenia i złagodzenia objawów choroby. Co więcej, kąpiele z dodatkiem siarczanu magnezu, soli Epsom – inaczej soli gorzkiej (Epsom to miejscowość w Anglii, stąd nazwa, a nie jak jedna osoba sugerowała, że to marka ;-) ) nie tylko są polecane dorosłym, ale również dzieciom. Taką sól kupicie najtaniej np. TUTAJ. Rozluźniają mięśnie, relaksują. Podobno w Szwajcarii takie kąpiele są zalecane przez pediatrów na porządku dziennym, bo lekarze najpierw zalecają rodzicom naturalne metody leczenie, m.in. tą, jeśli infekcja jest dopiero w początkowym stadium. Z polskich ogólnodostępnych soli warto spróbować również sól bocheńską, iwonicką i inne.
Siarczan magnezu przypomina swoim wyglądem sól kuchenną, nie ma też zapachu a jego wartość pH jest obojętna dla naszej skóry. Jest łatwo wchłaniany przez skórę a także niezbędny do regulowania pracy ponad 300 enzymów, do prawidłowej pracy mięśni i nerwów. Zmniejsza również stany zapalne i wspomaga właściwości obronne organizmu. Wielu sportowców korzysta z jego dobrodziejstw.
Jeśli jesteście z językiem angielskim za pan brat, polecam Wam poczytać o „Epsom Salt” m.i.n tutaj. Zastosowanie soli gorzkiej, czyli soli Epsom, jest niesamowite! To mniej więcej podobnie jak z zastosowaniem wody utlenionej i sody oczyszczonej, które zostały w ostatnich latach zapomniane, a dopiero od niedawna powracają do łask. I całe szczęście!
Jak podpowiada Epsom Salt Council, który wyjaśnia na swoich stronach wszystkie meandry stosowania soli epsom:
„Zastosowanie soli epsom pomaga dynamicznie podbić zawartość magnezu i sulfatów w naszym ciele, które wchłaniają się poprzez skórę, co wyrównuje poziom elektrolitów w naszym ciele i pomaga nam walczyć z infekcjami.”
JAK ZROBIĆ TAKĄ KĄPIEL Z SIARCZANEM MAGNEZU tj. SOLĄ EPSOM (GORZKĄ)?
Za mną już seria pięciu kąpieli i czuję się zdecydowanie lepiej! Nie miałam nawet żadnej infekcji co prawda, ale czuję napływ sił witalnych i zaobserwowałam wyjątkowy wygląd skóry. Czuję się jakby zregenerowana!
Zapytacie pewnie: jak stosować tę sól w kąpieli, aby walczyć z infekcjami?
Każde zastosowanie soli Epsom warto skonsultować najpierw z lekarzem. Nie zaleca się stosowania u dzieci poniżej 2 roku życia, chyba że pediatra zaleci. Nie stosujemy kąpieli w czasie trwania rozhulanej infekcji, a tylko w jej początkowej i niezaawansowanej fazie, czyli w trakcie początków przeziębienia.
1. Po pierwsze [co jest bardzo ważne!] jeśli planujemy dziecko wykąpać w soli gorzkiej, bocheńskiej czy innej skonsultujmy się z lekarzem pediatrą, który ogarnia temat kąpieli solnych. Dla świętego spokoju i pewności. Znam lekarzy – sceptyków, którzy są sceptyczni tylko dlatego, bo mają ograniczoną wiedzę a z chemii ledwo prześlizgiwali się na zajęciach. I znam lekarzy, którzy kąpiele solankowe zalecają każdemu, o ile nie ma turbo wrażliwej skóry. Trafcie do kogoś, kto zna się na rzeczy.
2. Jak już dostaniecie zielone światło, to nie pozwólcie dzieciom pić wody z kąpieli z dodatkiem soli Epsom! Pilnujcie je. Sól Epsom ma działanie przeczyszczające i też w takich celach jest często stosowana, ale to raczej Wam nie jest potrzebne w przypadku infekcji.
3. Zaczynajcie nie od ogromnych ilości soli, a dosypujcie ją dziecku do kąpieli po łyżeczce i obserwujcie, czy skóra dziecka to toleruje. Moi chłopcy tolerowali sól gorzką podczas ostatniej kąpieli, ale słyszałam, że u niektórych dzieci występuje lekkie zaczerwienienie i swędzenie, i świadczyć to może o wrażliwości skóry, co oczywiście ma prawo się zdarzyć. Próbę uczuleniową można zrobić rozpuszczając w szklance ciepłej wody małą łyżeczkę soli gorzkiej i pomoczyć wewnętrzną stronę nadgarstka dziecka.
Dorośli nie muszą tak łyżeczkami dozować soli, jeśli nie mają skóry z natury wrażliwej.
4. Kąpiel musi trwać 15-20 minut, aby siarczan magnezu zaczął proces wchłaniania przez skórę. Jeśli woda stygnie, to dolewajcie ciepłej co kilka minut.
5. Docelowo w wannie ze 100 litrami wody powinna znaleźć się u dorosłego szklanka soli gorzkiej z dodatkiem czterech łyżek sody oczyszczonej. W kąpieli dziecka pół szklanki na taką samą ilość wody i 2 łyżki sody oczyszczonej.
6. Polecam dodać do wanny również kilka kropel olejku: sosnowego albo eukaliptusowego. Mają działanie antyseptyczne. Dawkowanie wg zaleceń na opakowaniu olejku. Jest tylko kilka olejków eterycznych, które mogą stosować małe dzieci. Należy przestrzegać zaleceń na opakowaniu.
Sól Epsom jest bardzo tania! Kosztuje max. kilkanaście złotych za 1 kilogram. Kupcie tę oczyszczoną, do zastosowań spożywczych.
No i zdrowia! Moja wanna dzisiaj też będzie napełniona solą Epsom, a wczoraj bocheńską, bo widzę, że genialnie relaksuje moje mięśnie po całym dniu na pełnych obrotach! :-)
Piąteczka!
P. S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu ❤ Możecie też go podać dalej. Dziękuję! :*
22 komentarze
Od dawna kąpiemy się w soli epsom – wspaniale działa także na zbyt dużą nerwowość, zarówno dorosłych, jak i dzieciaczków ;)
a gdzie najlepiej kupić taką sól? :)
Najlepiej: internet. Allegro, ceneo, apteki internetowe.
W zwykłej aptece też jest.po co zaraz przez internet? Wystarczy poprosić siarczan magnezu
W stacjonarnej aptece pytać o sól gorzką lub angielską albo tak jak Pani powyżej napisała siarczan magnezu. Nazwa „sól epsom” spotka się przeważnie ze zdziwieniem i przeczącym ruchem głowy (sprawdzone w kilku krakowskich aptekach).
Uśmiechnęłam się czytając ten artykuł, bo mieszkałam w Rymanowie Zdroju pierwsze 12 lat swojego życia :)
o ja! Piękny ten Rymanów! :-)
Ja tam jeździłam do sanatorium odkąd pamiętam. Kocham to miejsce i wracam jak tylko mogę. Córce nawet załatwiłam tam leczenie ambulatoryjne. Byliśmy tam na wakacjach a mała chodziła na zabiegi zlecone przez lekarza. Tez mi się ciepło na sercu zrobiło jak przeczytałam Rymanów ?
Super przydatny wpis, muszę wypróbować tą magiczną substancje :)
Syna bym w tym nie wykąpała ze względu na mega wrażliwą skórę, ale dla mnie i męża relaksująca kąpiel na ukojenie nerwów brzmi zachęcająco :) podpowiedzcie zatem, gdzie to cudo (poza internetem) kupić?
A czy w ciąży też można się w tym kąpać?
Zapytaj lekarza.
U mnie odpada. Młodszy jest nie do upilnowania. Rozwolnienie murowane…
A jakie olejki można stosować u małych dzieci ?
Mnie kąpano w nadmanganianie potasu. Działa odkażająco i jest polecany w infekcjach dróg moczowych. Dodatkowo woda zabarwia się kolor od różowego pokaźny fiolet więc dla dziecka jest zabawa ? no i jeszcze taką kąpiel zapobiega nadmiernej potliwości, więc żaden bloker potrzebny nie będzie! Opakowanie kosztuje ok. 3 zł, czyli grosze a same plusy za sobą taką kąpiel niesie ?
Wszystko ok, tylko, że on strasznie wysusza skórę :( to jest mocny agrument na „nie”, w przypadku dzieci i ich delikatnej skóry
Bardzo fajny tekst, myślę że wypróbuję na sobie, a później może i dzieciach :)
Wystarczy po kąpieli natrzeć skórę olejem kokosowym kosmetycznym – zniknie problem szorstkości i suchości skóry. Dla tych, co to czasu nie mają, a chcą uzupełnić np. magnez , polecam nacieranie się oliwą magnezową… https://sygnaturazdrowia.pl/chlorek-magnezu-i-oliwa-magnezowa/
Dziękuję za ten post :-)
Czy można kąpać w tej soli niemowlaka?
Odkąd pamietam mama moczyła nam nogi w bardzo gorącej wodzie z garścią soli (nawet takiej zwykłej kuchennej), gdy tylko zaczynało się przeziębienie. Dolewala wrzątku, żeby woda stale była gorąca i tak do 15 min. Nadal stosuje tę metodę, tylko pije przy tym lampkę wina dla wzmocnienia efektu;)
Witaj
Gdzie mozna kupic ta sol?
A jak z zastosowaniem tych kapieli dla kobiet w ciazy (II trymestr)? :) przydalaby sie regeneracja :)