Trochę przesadziłam z tym tytułem pisząc, że „każda powinna”. Niekoniecznie powinna, ale jeśli będzie te skróty znała, to łatwiej jej będzie się poruszać w gąszczu internetowych rozmów, dyskusji na facebookowych grupach czy nawet podczas rozmów z ginekologiem i „psiapsiółami” :D
Ja do tej pory nie zapomnę, jak moja znajoma wiedząc kiedyś, że planujemy pierwsze dziecko i mieliśmy rozpocząć starania, wypaliła do mnie z tekstem: „I co, i co?! Robiłaś już betę?!” A ja wielkie oczy, buzia otwarta i nie ogarnęłam, o co chodzi. Dopiero po chwili mnie oświeciło, że Monia posłużyła się skrótem znanym wielu mamom, tylko jakoś mnie niespecjalnie znanym ;-) Ale nadgoniłam te braki, z nawiązką powiedziałabym! ;-)
Mam dla Was zatem garść skrótów czy słów po prostu, które warto znać. Związane są w dużej mierze z ciążą, macierzyństwem, porodem i zdrowie. Koniecznie dorzućcie od siebie skróty czy słowa Was znane, albo nieznane. Rozszyfrujemy je wspólnie! ;-)
@
„Kiedy miałaś ostatnią @?” pytają się dziewczyny często na grupach mamowych próbując obliczyć kiedy będzie poród :D Pytają nie o małpę a o miesiączkę :D ;-)
BETA
I to ta wspomniana wcześniej beta! A beta HCG to nic innego jak hormon ciążowy, którego ilość jest oznaczania we krwi podczas badania krwi. Wykonanie badania beta HCG z krwi jest o wiele dokładniejsze niż zrobienie testu ciążowego wykonywanego z moczu, czy to strumieniowego czy płytkowego. Beta HCG pozwala wykryć ciążę już nawet tydzień od zapłodnienia.
CHUSTOŚWIRKA
Osoba wciągnięta w chustonoszenie i kolekcjonowanie chust przeznaczonych do noszenia w nich dziecka :-) A tutaj znajdziecie rozbudowany słownik dla każdej chustoświrki, która chce się doszkolić ze skrótów. Matko, to jak nowy język :D
CC
Ja miałam cesarkę, a nawet trzy cesarki, także skrót ten jest mi baaardzo dobrze znany.
To skrót od operacji zwanej cesarskim cięciem, które jest rozwiązaniem ciąży poprzez zabieg chirurgiczny polegający na rozcięciu powłok brzusznych i macicy, a następnie wyciągnięciu dziecka ;-)
CŻD i SŻN
Z tymi skrótami spotkałam się podczas wizyty u ginekologa po jednym z porodów. Jeden z tych skrótów, tj. SŻN, został napisany na jakiejś karcie i dopiero później udało mi się, go odszyfrować :-) To są skróty medyczne. Pojawiają się zazwyczaj w dokumentacji medycznej po porodzie i oznaczają: „córka żywa donoszona” i „syn żywy donoszony”.
GIN
No ba, kto nie chodzi do gina?! ;-) Ale nie zapomnę, kiedy moja znajoma nie posiadająca dzieci zapytała mnie kiedyś na messengerze, gdzie się wybieram. Ja jej odpisałam, że idę do gina. A ona później wiedząc, że ze mnie szalona barmanka, zaczęła mnie pytać, co zrobiłam z tego „dżinu”… :D
Tymczasem „gin” to skrót od słowa „ginekolog”.
IP
Pamiętam też ten skrót na forum mamowym, którego członkiem kiedyś byłam. „I co, ile czekałaś w IP na przyjęcie?” A to skrót od Izby Przyjęć.
KP
„A Ty KP czy MM?” – znane w sieci pytanie, po którym można węszyć tzw. „gównoburzę” później ;-) ;-) A to oczywiście karmienie piersią. Ja akurat byłam zarówno KP jak i MM, także piąteczka dziewczyny. Jakbyśmy nie karmiły, to najważniejsze, aby dziecko było najedzone i kochane :-)
L4
Ileż ja postów na blogu napisałam o L4! ;-) A to znany wielu kobietom skrót oznaczający druk zwolnienia lekarskiego, wypisywanego przez lekarza.
MAŁŻ
To nie skrót od małży, małżowin czy innych wynalazków. Małżem określani są najczęściej mężowie :-) Niektóre z kobiet mówią jeszcze: CHŁOP tudzież STARY :D Też spoko :D
MM
Było KP, jest i MM! ;-) Czyli Mleko Modyfikowane. Niektórzy praktykują też KM, czyli karmienie mieszane :-)
OWU
Skrót ten oznacza owulację, czyli najbardziej płodny czas podczas kobiecego cyklu rozrodczego. Ten skrót pojawia się najczęściej na grupach zrzeszających kobiety starające się o maluszka. Trzymam za Was kciuki, babeczki! :*
OXY
To nic innego jak „oksytocyna”, czyli hormon ważny dla rodzącej kobiety. Wywołuje on skurcze macicy podczas porodu. Bywa podawana dożylnie w celu przyspieszenia akcji porodowej lub wywołania porodu. Warto pamiętać, że oksytocyna uwalnia się także podczas karmienia piersią, powodując napływ mleka. Ja te wyrzuty oksytocyny miewałam przy karmieniu dość duże na początku karmienia, co powodowało dużą bolesność w podbrzuszu, bo macica się też kurczyła. Oksytocyna powoduje po porodzie wspomniane obkurczanie się macicy i zmniejsza krwawienie połogowe.
PIERWIASTKA
Ja byłam pierwiastką nazywana, gdy rodziłam mojego pierwszego Syna. To inaczej pierworódka, czyli kobieta rodząca dziecko pierwszy raz ;-)
RB
Bardzo popularne w ostatnich latach. Rodzicielstwo bliskości (attachment parenting) – termin utworzony przez amerykańskiego pediatrę Williama Searsa, określający filozofię rodzicielską opartą na zasadach teorii przywiązania w psychologii rozwojowej, która mówi, że dziecko tworzy z opiekunami silną więź emocjonalną, mającą wpływ na całe jego przyszłe życie.
SN
Było CC to jest i SN :-) Poród SN to skrót od „poród siłami natury”.
TC
Czyli tydzień ciąży. Znane z grup facebookowych, forów i innych miejsc w sieci dla mam :-)
8 tc, 20 tc, 30 tc. czasami nawet spotyka się bardziej szczegółowe zapisy, tj. dopisuje się również ilość dni np. 10 tc 2d.
TOXO
To skrót od toksoplazmozy. To groźna, pasożytnicza choroba, niebezpieczna dla kobiet ciąży, ponieważ może znacząco wpłynąć na rozwój płodu.
TWINSY
Tak często na swoje bliźniaki mówią ich mamy. Twinsy czyli od angielskiego „twins” czyli bliźniaki :-)
VBAC
Mi się niestety z VBAC nie udało, ale znam historie wielu mam, którym się to udało ;-) Gratulacje! A VBAC (Vaginal Birth After Cesarean) – to poród drogami natury po uprzednim cięciu cesarskim.
WIELOPIELO
Z tym terminem spotkałam się niedawno i nie wiedziałam o co chodzi. „Wy też jesteście wielopielo?” – takie zobaczyłam pytanie. A to chodziło o to, że pewna rodzina też stosowała pieluchy wielorazowe zamiast jednorazowych :-) A tutaj znajdziecie rozbudowany słownik dla Wielotatusiów i Wielomam, które chcą się doszkolić ze skrótów. Matko, to też jak nowy język, niczym ten ze chustoświrstwa :D
ZZO
„Znieczulenie zewnątrzoponowe” podawane podczas porodu. Jest to znieczulenie miejscowe, podawane do przestrzeni zewnątrzoponowej kręgosłupa i bardzo często formą uśmierzania bólu podczas porodu.
Słuchajcie, zatem idę do mojego Starego, bo ja tu pitu pitu o moich CC, a moja córka czeka na KP :D
P.S. Koniecznie dorzućcie inne znane Wam skróty! :D ;-) Ja na bank o wielu zapomniałam, także będę je systematycznie dopisywać do tej listy z Waszą pomocą :-)
P.P.S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, i uważacie, że jest przydatny, i warto go podać dalej, aby przestrzec innych przed zakupem tego bubla, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu ❤ Dziękuję!
Brak komentarzy