Przeglądasz archiwum

sierpień, 2015

O tym jak paliła w ciąży i zabijała swoje dziecko. Ku przestrodze.

napisała 04/08/2015 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

[post archiwalny] Ten post zapewne by nie powstał, gdyby nie moja dzisiejsza wizyta w szpitalu na oddziale patologii ciąży. Spędzę tutaj najbliższe kilka dni i mam nadzieję już więcej nie być świadkiem podobnych sytuacji. Sytuacji, które każą mi wątpić w niektóre kobiety jako istoty myślące i godne tego, aby nosić w sobie inne życie.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

TCP #5 – Trochę Ciążowej Prywaty [33-34tc] – Szpital

napisała 01/08/2015 Moim zdaniem, TCP - Trochę Ciążowej Prywaty

Ten odcinek TCP w ogóle nie miał się pojawić na blogu. W ogóle nie miał się pojawić. Nie był ani w moich planach, ani nawet w przypuszczeniach. Przecież ciąża to powinien być taki bezproblemowy czas, w którym siedzimy sobie, ewentualnie polegujemy na sam koniec. Przynoszą nam na tarasik herbatki, starsze dziecko samo się wychowuje, potrafi się sobą zająć. Pranie się pierze, obiad gotuje, słońce przyświeca.

Czytaj dalej

Podobne wpisy