Zastanawialiście się kiedyś jak zrobić leczniczy syrop z akacji? Jeszcze za czasów „bezdzietnych” syrop z akacji robiła moja współlokatorka Ania i co roku w kwietniu, maju i czerwcu jeździła rowerem za Wrocław w poszukiwaniu kwiatów akacji. Syrop akacjowy stosowała na kaszel, przeziębienie i na apetyt, i zawsze przesyłała słoiki dla swoich dużo młodszych braci bliźniaków, którzy mieszkali pod Warszawą z rodzicami.
Czasami na poszukiwania pięknej akacji jeździłam z Anią i wspominam te wycieczki z wielkim i pachnącym sentymentem! Ania starała się wybierać młodziutkie ale rozwinięte już kwiatostany, które były jeszcze bielusieńkie, półprzezroczyste bądź beżowe i razem pakowałyśmy je do kosza wiklinowego. A po zbiorach czym prędzej jechałyśmy do domu na mały akacjowy maraton.
Warto pamiętać, że jedyną „jadalną”, nietrującą częścią akacji są jej kwiatostany. Reszta jest trująca, przynajmniej tak zawsze mówiła Ania.
Do wykonania syropu z akacji potrzebujecie:
– 3 szklanki kwiatów akacji
– 275 gramów cukru
– 0,5 l wody
– cytrynę
My z Ania robiłyśmy syrop akacjowy z 30 szklanek kwiatów akacji i przygotowywałyśmy go zawsze w bardzo dużym garnku, ale spokojnie na powyższe proporcje wystarczy Wam garnek 2 litrowy.
Jak zrobić syrop z akacji?
1. Zbieramy kwiaty akacji.
2. Oddzielamy je od innych listków, dnia kwiatowego etc. Interesują nas tylko same płatki.
3. Płuczemy je w zimnej wodzie i odstawiamy na gazetę do przeschnięcia. W międzyczasie wyjdą z kwiatów małe robaczki.
4. Kiedy kwiatostany już przeschną, to porcjujemy je.
5. Wkładamy je do garnka i zalewamy gorącą wodą.
6. Sparzamy skórkę cytryny, odkrawamy ją i dodajemy do garnka. Przykrywamy garnek i odstawiamy na 24 godziny.
7. Dodajemy cukier i dokładnie mieszamy, aby cukier się w pełni rozpuścił. Gotujemy przez pół godziny.
8. Po 12 godzinach odcedzamy wywar akacjowy przez gazę. Gaza pięknie nam wychwyci drobne odpadki, zanieczyszczenia.
9. Następnie odcedzony syrop akacjowy wlewamy do wyparzonych słoików. Zakręcamy nakrętkę, pasteryzujemy je i studzimy, ustawiając słoiki na wieczku aż ostygną.
Taki zapasteryzowany syrop wytrzyma nam spokojnie całą zimę. Ania zawsze mówiła, że on świetnie działa na kaszel jej braci, słaby apetyt, przeziębienie. W medycynie akacja stosowana jest powszechnie w leczeniu wielu dolegliwości. Działa np. wzmacniająco na organizm, łagodzi zaburzenia czynności przewodu pokarmowego. Działa rozkurczowo, moczopędnie, przeciwobrzękowo i lekko uspokajająco.
Ja zamierzam dodawać syrop zimą do herbaty i naleśników. A chłopcom na kaszel. Coś czuję, że postawię go jesienią na półce na równi z syropem z buraków (przepis).
Mój syrop akacjowy właśnie robi się od wczoraj i za moment czeka mnie odcedzanie :-)
Pachnącego syropowania Wam życzę! :-)
Brak komentarzy