Jesień to czas, kiedy nasze pociechy są szczególnie narażone na infekcje. Dziesiątkowanie dzieci przez jesienne infekcje już na dobre zaczęło się w szkole moich dzieci, a niektóre dzieci są nieobecne już kolejny tydzień. :( Ogromnie współczuję. :( Jako mama trójki dzieci – 11-latka, 9-latka oraz prawie 7-latki – doskonale wiem, jak często infekcje atakują w tym okresie. Jeszcze kilka lat wstecz sama rwałam włosy z głowy zastanawiając się, co robię źle. Na szczęście te czasy już za nami i nie chcę do nich wracać.
Powiem Wam też, że od roku dziękuję samej sobie, że podjęłam się studiowania na kierunku Dietetyka, bo nareszcie przestałam błądzić jak dziecko we mgle i wiem, gdzie mam szukać sprawdzonych informacji dot. zdrowia, jego wspierania w sposób holistyczny i tego, jaka dieta i suplementacja ma sens oraz ma potwierdzenie w badaniach naukowych.
Dodatkowo po ostatnich zajęciach z mikrobiologii, na których uczyłam się o budowie wirusów i niektórych bakterii, otworzyłam w głowie kolejną szufladkę, która zaczęła mnie fascynować. Mam też szczęście do ludzi, przyznam się Wam. Bo w przypadku jakichkolwiek pytań czy wątpliwości, wiem do kogo uderzyć, by uzyskać wiarygodne odpowiedzi, które mają potwierdzenie w nauce.
Co ważne w kontekście zdrowia dzieci i nie są to nadmuchane frazesy – na co dzień staram się dbać o zdrowe odżywianie moich dzieci, bo wiem, że to pierwszy krok do zbudowania silnej odporności.
Dzięki temu też, że studiuję dietetykę, coraz lepiej rozumiem, jak ogromną rolę pełni zbilansowana dieta w zapobieganiu chorobom, a także jak suplementacja, w tym suplementacja colostrum, może wzmocnić odporność organizmu. Niecały tydzień temu rozmawiałam z jedną panią doktor z mojej uczelni i utwierdziłam się w przekonaniu, że podawanie dzieciom colostrum, szczególnie w sezonie infekcyjnym, to najlepsze, co mogę zrobić. O kwasach omega 3 i witaminie D wiem, że nie muszę Wam wspominać, bo to podstawa. :-)
O tym, jakie colostrum podaję dzieciom, zaraz Wam napiszę. Zresztą sama robię w tym tygodniu zapas, bo z kodem rabatowym, o który poprosiłam producenta, wychodzi znacznie taniej, a ja należę do takich osób, które wyczekują promocji i później trąbią o tym wszem i wobec, bo przy trójce dzieci każda zaoszczędzona złotówka ma znaczenie. Wybrałam myślę najlepsze i jedyne colostrum, jakie moje dzieci tolerują i wręcz się o nie dopraszają. Ale zanim powiem o colostrum, to jeszcze temat diety, bo to absolutna podstawa i nie mogę tego pominąć.
Jak dieta wpływa na odporność?
Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że dieta bogata w witaminy i składniki mineralne wspiera układ odpornościowy, co jest szczególnie istotne u dzieci. Na przykład, odpowiednia ilość witaminy C, D, cynku, a także białka wpływa na prawidłowe funkcjonowanie komórek odpornościowych. Dieta bogata w warzywa i owoce dostarcza nie tylko witamin, ale także błonnika, który korzystnie wpływa na mikrobiom jelitowy, a to z kolei wspiera odporność całego organizmu. U nas ostatnio na tapecie jest papryka (to jedna z największych bomb witaminy C i stanowczo za mało się o tym mówi w Polsce!) i bataty, które grilluję w air fryerze. Odrobina ziół i dzieciaki się nimi zajadają aż się im uszy trzęsą!
Colostrum – jako naturalne wsparcie odporności
Colostrum, znane jako „pierwsze mleko”, to substancja, którą produkują samice ssaków tuż po porodzie. W ludzkim organizmie colostrum odgrywa kluczową rolę w budowaniu odporności u noworodków, ale badania wskazują, że suplementacja colostrum bovinum znacznie wspiera odporność u dzieci i dorosłych. Colostrum jest szczególnie bogate w immunoglobuliny IgG, które wspomagają walkę z patogenami, takimi jak bakterie i wirusy. Badania wykazały, że suplementacja colostrum może znacznie pomóc w redukcji infekcji układu oddechowego i wspierać ogólne zdrowie układu immunologicznego. Przeczytajcie ten artykuł naukowy o colostrum. Otwiera oczy! Jest „objętościowy”, ale przedstawia naprawdę dokładne badania w temacie colostrum o wysokiej zawartości % immunoglobulin IgG i odporności.
Moim dzieciom podaję to colostrum. Zawiera ono aż 40% immunoglobulin IgG a także witaminę C, cynk, rutynę i ekstrakt z tymianku. Genialny skład.
Dlaczego immunoglobuliny IgG są tak ważne?
Immunoglobuliny IgG, zawarte w colostrum, pełnią kluczową rolę w ochronie organizmu przed infekcjami. Działają one jako swoiste przeciwciała, które neutralizują patogeny i wspierają organizm w ich eliminacji. Badania wykazały, że suplementacja colostrum zawierające wysokie stężenie IgG może redukować czas trwania infekcji i znacząco zmniejszać ich częstotliwość u dzieci.
Poprosiłam producenta o rabat dla Was na nasze colostrum i z kodem SZCZESLIVA30
otrzymacie aż 30 złotych zniżki na KAŻDE zakupione opakowanie MyBestColostrum Kids.
Tutaj [klik] zostawiam Wam link do sklepu.
Ale WAŻNE [!] – z tym kodem dostaniecie 30 złotych zniżki nie tylko na każde opakowanie MyBestColostrum Kids, ale na każdy preparat od MyBestPharm!
Kod rabatowy: SZCZESLIVA30 wpiszcie podczas składania zamówienia w polu: „Kod kuponu” a następnie kliknijcie „zastosuj”. Kod od razu naliczy rabat do Waszego zamówienia.
MyBestColostrum Kids jest w formie rozpuszczających się w ustach pastylek o smaku wiśni, które są łatwe do zażycia i smakują całej mojej trójce. Colostrum w tym preparacie jest pozyskiwane z najwyższej jakości mleka i dodatkowo jest w 100% wolne od GMO, cukru, glutenu i jakichkolwiek konserwantów. A wiecie, jak to jest ważne, by skład był czysty. Dodatkowo zawiera witaminę C, cynk, rutynę i ekstrakt z tymianku, który wspiera drogi oddechowe.
Ja przyjmuję MyBestColostrum dla dorosłych, w formie proszku. Są dwa smaki do wyboru: jabłkowy oraz malinowy. Jeśli Wasze dzieci preferują formę płynną, to śmiało możecie rozważyć podawanie colostrum w proszku. Rozpuszczam moją porcję w wodzie albo jogurcie, który dodaję do mojej porannej owsianki.
Moje wskazówki dla rodziców
Z własnego doświadczenia wiem, jak trudno jest czasem przekonać dzieci do jedzenia większej ilości warzyw. Staram się dodawać warzywa do każdego posiłku, aby były one atrakcyjne i smaczne. Jesienią szczególnie dbam o to, aby dzieci miały urozmaiconą dietę, bogatą w witaminy i minerały. Ale metodą małych kroków wiele wskóracie. Co tydzień wprowadzajcie nowe warzywa i dodawajcie je dzieciom do diety w różnej formie. To procentuje.
Zdrowa dieta to podstawa budowania silnej odporności u dzieci, szczególnie w okresie jesiennym. Warto zwrócić uwagę na to, aby dieta naszych pociech była bogata w warzywa i owoce, z odpowiednią ilością (niesłodzonych) płynów, najlepiej wody, a także by uzupełnić suplementację o colostrum z wysoką zawartością immunoglobulin IgG.
Pamiętajmy, że zdrowe nawyki żywieniowe, których uczymy nasze dzieci, będą miały wpływ na ich zdrowie przez całe życie. Sama jestem na etapie zwiększania ilości warzyw na moim talerzu i widzę ogromne zmiany w samopoczuciu, zdrowiu, stanie cery.
Zdrowia dla Was! :*
Partnerem postu jest MyBestPharm.
Brak komentarzy