Pamiętacie moje minimalistyczne wyzwanie [KLIK]? Prę do przodu. Serio. Od września nie zrobiłam dla siebie żadnych zakupów ciuchowych. I pisząc „żadnych” mam na myśli „ŻADNYCH”! Dla niektórych to bułka z masłem, a dla mnie to nielada wyczyn.
Pamiętacie moje minimalistyczne wyzwanie [KLIK]? Prę do przodu. Serio. Od września nie zrobiłam dla siebie żadnych zakupów ciuchowych. I pisząc „żadnych” mam na myśli „ŻADNYCH”! Dla niektórych to bułka z masłem, a dla mnie to nielada wyczyn.