Nasze piękne, polskie morze przywitało nas wyjątkowo gościnnie. Temperatury nie dawały w kość a świeże ryby i genialne trunki sprawiły, że nie możemy doczekać się naszego powrotu w te rejony.
Paradoksalnie mam wrażenie, że nad nasz polski Bałtyk jest dalej niż nad Adriatyk. Nigdy nie jest nam po drodze, aby zjawić się nad naszym wybrzeżem. A linie lotnicze zapominają, że z południa Polski jest wielu chętnych na to, aby szybko i bez przesiadek wpaść do Gdańska i okolic na flądrę czy innego rekina.
Już tęsknię …
POPRZEDNI WAKACYJNY ODCINEK Ahoj, przygodo!
12 komentarzy
Widzę „moje” miejsca, za którymi tęsknię.
Och a my w tym roku nie byliśmy tam. Chlip, chlip. Piękne zdjęcia!
Nigdy tam nie byłam, może w przyszłym roku? Zdjęcia piękne.
oby w przyszlym roku! ;-)
bomba; czekam na porcję Norweską :)
mam nadzieje, ze nie zawiode ;-)
My i w tym roku nie dotrzemy. Może w następnym już się uda?? A za tą rybka to tęsknię najbardziej …
rybka… slinka mi cieknie na sama mysl o niej…
My też dawno nie byliśmy … trzy lata temu. Piękne zdjęcia.
trzymam kciuki, może uda Wam się wybrac!
super foty! fajna sukienka z „babcinej” białej serwety pod telewizor :D:D:D
haha! :-D ja miałam skojarzenia z tą siecią rybacką z Władysławowa :-D
ale serweta też do mnie przemawia :-)))