Placuszki z kaszy jaglanej i jabłek z tego przepisu są przepyszne! Te placki jaglane nie tylko pokochały moje dzieci z Gaią włącznie, ale przepis na te placki jaglane zatoczył chyba krąg większości moich znajomych, bo kto zje je u nas po raz pierwszy, ten później robi te placuszki u siebie :-)
Ja często robię je wtedy, gdy z obiadu z dnia poprzedniego zostaje nam trochę kaszy jaglanej, a że jabłka zawsze mamy na stanie, to nic trudnego, aby z resztek obiadowych zrobić te pyszne placki :-) Kasza jaglana świetnie się komponuje w daniach zarówno na słodko jak i na słono, także nic tylko próbować! :-)
Przepis dostałam od mojej znajomej, która robiła te placuszki z gruszkami zawsze, bo u niej w rodzinie na wsi dziesiątki grusz w sadach. Ale jakoś u mnie placki najlepiej przyjęły się z jabłkami własnie :-)
Szczególnie na przykład latem, gdy podczas wyciskania soków, zostaje mi nadmiar jabłkowego, to kasze jaglaną gotuję właśnie w nim, i wtedy idealnie nadaje się do dań na słodko. Często dorzucam też kilka śliwek suszonych albo moreli, one też dodają tzw. „zdrowej słodyczy” :-)
Składniki na placki jaglane z jabłek:
- ok. pół szklanki ugotowanej już kaszy jaglanej
- ok. pół szklanki mleka
- 1 szklanka mąki
- 2 jajka
- 1 średniej wielkości jabłko
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
P.S. Jeśli chcecie przemycić dzieciom trochę nabiału, to ja często wkruszam do nich 50 gramów twarogu zachowując powyższe proporcje. Też jest pysznie!
Jak zrobić placuszki jaglane z jabłkami krok po kroku:
1. Kaszę jaglaną mieszamy z mlekiem, dodajemy mąkę, jajka, proszek do pieczenia i cynamon.
2. Miksujemy całość dokładnie.
3. Jabłko kroimy w kostkę albo trzemy na dużych oczkach. Ja wolę kroić w kostkę, bo wtedy te cząstki są jednak większe i całe pokrojone jabłko wrzucamy do miski z ciastem i dobrze miksujemy.
4. Na dobrze rozgrzanej patelni rozgrzewamy olej i masę nabieramy dużą łyżką i zlewamy na gorący olej. Na małym ogniu smażymy z kilku stron, zazwyczaj ok. 2-3 minut z jednej strony aż się zazłocą ładnie.
I gotowe!
Świetnie komponują się z owocami, śmietaną czy syropem klonowym :-)
Smacznego :*
P.S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy przepis, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu ❤ Możecie też go podać dalej udostępniając go na swojej tablicy, dzięki czemu przepis się Wam nie zgubi :-)
11 komentarzy
Mniam! Mam wrażenie, że idealnie pasują na leniwe, weekendowe śniadanie <3
Dokładnie tak! <3
Można bez proszku do pieczenia, można ubić pianę z białek
A nie lepiej zamiast miksowania rozmieszac końcowkami do ubijania piany? Może będzie bardziej „na ząb” chrupiące
trzeba spróbować! :-)
Można zrobić bez żółtek? Wyjdą? 🙂
powinny, aczkolwiek może być inna konsystencja. jajko dodaję „sprężystości”, czasami odrobina banana ją potrafi dać. :-)
Jaka one powinny miec konststencje?
takiej lejącej papki.
Czy zamiast kaszy jaglanej mozna dac kasze jeczmienna perlowa?
można spróbować. ja nie próbowałam jeszcze