• O mnie
  • Kontakt / Współpraca
  • Archiwum
szczesliva
  • Strona główna
  • Podróżniczo
    • Gdzie jest Tata?
    • Polska też jest fajna!
    • Szczesliva podróżuje
    • Close
  • Uroda
    • #AkcjaDetox
    • Szczesliva dba o skórę
    • Szczesliva jest FIT
    • Close
  • Moda
    • Moda dla dzieci
      • To shop or not to shop
      • Close
    • Moda dla mam
    • Close
  • Kulinarnie
    • COOLinarnie
    • COOLinarnie dla maluchów
    • Koktajlovo
    • Close
  • Moim zdaniem
    • BLOGOSFERA
    • Jak nie zwariować na macierzyńskim
    • Kalejdoskop miesiąca by szczesliva
    • Szczesliva po godzinach
    • Szczesliva w CIĄŻY
    • Close
  • Polecane
    • Aplikacje mobilne
    • Dla dziecka
    • Dla blogera
    • Zdrowie
    • Close

Poród się zbliża!

napisała szczesliva • 12/11/2017 • Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Do porodu zostało mi jeszcze niespełna dwa miesiące. Data porodu z obliczeń lekarskich oscyluje w okolicach 5-10 stycznia 2018 roku, jednak cesarskie cięcie mam już wstępnie zaplanowane na końcówkę grudnia.

Czyli ewidentnie córę powitamy jeszcze w 2017, jak już Wam wspominałam! Niestety, ze względu na ryzyko rozejścia spojenia łonowego trzecia ciąża również będzie musiała zakończyć się cięciem. Spojenie napierdziela mnie coraz bardziej i czasami nawet boję się chodzić po schodach, bo zastanawiam się, czy mi coś nie „gruchnie” znienacka, a ja złożę się wtedy w pół.

Trochę obawiam się trzeciej cesarki, jak zresztą każdej operacji. Sam fakt, że będę po raz kolejny cięta, stresuje mnie odrobinę, ale za każdym razem tłumaczę to sobie jak krowie na rowie, że „będzie dobrze”, „jestem pod dobrą opieką” i „mam być dobrej myśli.” 

Toteż dobrej myśli jestem, ale w przeciwieństwie do moich dwóch poprzednich ciąż, ta do tej pory przebiegała książkowo.

To znaczy (odpukać) ani razu nie wylądowałam w trakcie tej ciąży w szpitalu, co niestety miało miejsce podczas poprzednich ciąż. Przy pierworodnym i drugorodnym zawsze lądowałam na Oddziale Patologii Ciąży z jakiejś błahej przyczyny, która musiała być skontrolowana w warunkach szpitalnych przez kilka dni, które zdawały się trwać wieczność.

Ale wcześniej podczas poprzednich ciąż ani razu nie miałam skurczów przepowiadających, które … wczoraj mnie znienacka nawiedziły i tak mnie przestraszyły, że cała zaczęłam się trząść! Myślałam już, że RODZĘ! O ja głupia, niedouczona, zacofana! Kiedy wczoraj nawiedził mnie pierwszy skurcz aż spojrzałam w kalendarz w kuchni próbując się upewnić, że nie śnię i to dzieje się naprawdę!

Dopiero jak zaczęłam googlować [no przecież, że Dr Google to dyżurny doktor habilitowany ;-) ], że tego rodzaju nieregularne skurcze pojawiające się sporadycznie w ciągu dnia i nie nabierające na sile ani częstotliwości, to normalka, to dopiero wtedy się uspokoiłam!

Oczywiście, że nie jestem spakowana jeszcze do szpitala (a miałam to zrobić półtora tygodnia temu!) i oczywiście, że oblały mnie na zmianę zimne i gorące poty podczas wczorajszego incydentu! Dzisiaj też dwukrotnie w ciągu dnia złapał mnie ten skurcz Braxtona-Hicksa czy jak go tam zwać, ale łyknełam no-spę, popiłam miętą i udaję, że stres mnie opuścił.

Wiedziałam, po prostu wiedziałam, że każda ciąża czymś nowym człowieka zaskoczy!

Nie ma opcji, żeby być na wszystko przygotowaną. Każda ciąża to osobna historia. Osobny film, którego scenariusza nie da się w 100% zaplanować. Oby ta ciąża niczym więcej mnie już nie zaskakiwała. Piszę to znad kolejnej melisy, pod kocem, próbując uspokoić myśli, bo cholera – ja mam rodzić dopiero pod koniec grudnia, no! Jutro wizyta u mojej lekarki prowadzącej. Poproszę o jakąś hyper-melisę :D

Także tak – poród się zbliża! Ale niech on sobie zwolni z tym zbliżaniem się, bo Młoda waży dopiero 1,5 kilo, a matka obgryza z nerwów paznokcie!

Podeślijcie mi pozytywną energię i wirtualną melisę. Jej nigdy za wiele! :-)

Uściski!

poródskurcze braxtona hicksaskurcze przepowiadajace
Obrzydliwa rzecz, którą po kryjomu robiły dwie kobiety w drogerii.
Bardzo ważna rzecz, dzięki której życie każdej kobiety nabierze rozpędu i charakteru.

Podobne wpisy

  • 5 rzeczy, dzięki którym moje DZIECI nie mają co chwilę KATARU❗🤧 ❌

  • 4 rzeczy, jakich PRAGNIE każda matka (ale codzienność rzadko na nie pozwala). 😜

  • TWOJE zmęczenie NIE JEST większe niż MOJE, a moje większe niż Twoje, MATKO❗

  • Żadnemu dziecku NIC się nie stało od ZJEDZENIA PARÓWKI, ale matce od ciągłego jej oceniania i owszem❗

20 komentarzy

  • Reply Joanna Kozłowska Krawiec 12/11/2017 at 19:43

    Podsyłam ile się da i jednocześnie łączę się w strachu. Mój drugi poród według om powinien być wczoraj ale mojemu synowi jakoś nie spieszy się na świat. W poprzedniej ciąży też nie miałam żadnych przepowiadaczy a teraz już od połowy ciąży ciągle jakieś skurcze. Martwię się jak to będzie, czym ten poród będzie różnił się od poprzedniego i jak dam sobie radę z dwójką. Też sobie powtarzam że będzie dobrze, musi być.

  • Reply Ania 12/11/2017 at 19:48

    Przesyłam ? I pozytywna energię. Trzymaj się. Będzie dobrze!!!

  • Reply Edyta 12/11/2017 at 19:57

    Wszystko będzie dobrze! :) Też miałam szybko skurcze przepowiadające a urodziłam w połowie stycznia.

  • Reply Sylwia Maria Kozicka 12/11/2017 at 20:09

    U mnie rowniez termin na koncówkę grudnia. Mam juz listopadową dziewczyne i tym razem składam rączki by jednak rodzić w styczniu-nawet 1 a najlepiej 2 ;). Ta przepaść intelektualna na tle początkoworocznych dzieci jest kosmiczna, a skoro mam możliwość wyboru bo i tak już zasugerowano cc z tytułu wielkości kawalera, to wszystko będzie zależało od mojego stanu spoczynku a nie pracowitości no i wapnienia łożyska. Skurcze przepowiadające także i mnie nawiedzają co w poprzedniej ciąży nie miało miejsca. Tak jak mówią w szkole rodzenia, każda ciąża jest inna. W tamtej przytylam 25 kg bylam obrzeknieta, zacellulitowana i mialam przodujące łożysko. Teraz przytyłam 12kg a i tak z chodzeniem mam kłopot bo usisk na rwe kulszową mnie powala-dosłownie. Reasumując, pozostaje nam Twoje złote kredo ” będzie dobrze” ? i tego się trzymajmy ?

  • Reply Monika86 12/11/2017 at 20:21

    Madzia, łącze się z Tobą! Termin mam na 19.01( pierwsza ciąża) a w zeszłym tyg miałam kilka skurczy i mega parcie tak że na serio sądziłam że rodze. A tu nie tylko wyprawka w trakcie kompletowania, ale i wyprowadzka i wykończenie nowego mieszkania. Oby nasze dzieci poczekaly… Ściskam

  • Reply Ewelina Lasończyk 12/11/2017 at 20:22

    Na skurcze pomaga też magnez z wit b6 ? trzymam kciuki !

  • Reply Paulina Kowalska 12/11/2017 at 20:30

    Witam. Spokojnie mój mały ? we wrześniu na usg ważył niecałe 1500 g natomiast teraz tydzień przed porodem na usg waży 3700 g. Także będzie dobrze ? trzymam kciuki

  • Reply agnieszka 12/11/2017 at 20:31

    Haha ja 3 ciążę całą się bałam ale miałam też wewnętrzny spokój i po 20 tyg wszystkim mówiłem ze do 40 tyg nie dotrwam skurcze tez często mdlosci ktorych nie mialam w poprzednich ciazach tak było synio pojawił się na świecie w 38 tyg spokojnie będzie dobrze nie denerwuj się już niedługo

  • Reply Anna Rudy 12/11/2017 at 20:50

    Trzymaj się! Będzie dobrze! Wiem co czujesz bo ja termin cesarskiego cięcia mam za trzy tygodnie i też cholernie się boje, tym bardziej że jak sobie przypomne mój pierwszy poród z przed dwóch lat, który był bardzo ciężki z komplikacjami i ostatecznie zakończył się cesarką i jeszcze tym że dostałam silnego krwotoku i jedną nogą byłam na tamtym świecie, to myśląc o tym czasem myślę że oszaleje. Wsparcia nie mam od najbliższych, a jeszcze dziś moja matka powiedziała żebym szukała sobie niańki jak wrócę do pracy, a z siostrą przyjeżdżają do mnie jak tylko mają do mnie sprawę i coś ode mnie chcą….

    • Reply Magdalena Gorzelak 13/11/2017 at 13:46

      Współczuję:(

  • Reply Sylwia 12/11/2017 at 22:28

    Trzymaj się i stresuj najmniej jak to mozliwe? ja tez od dawna mam takie sporadyczne skurcze a termin we wtorek i cc najprawdopodobniej w środę ?

  • Reply Ewa 12/11/2017 at 23:26

    Ja mam termin na 03.02.2018 a jakoś od tygodnia zdarzają mi się skurcze przepowiadające^^ w 1.ciąży miałam je na końcówce a teraz tak szybko, ale nie denerwuje się, jeżeli wszystko z dzidzia ok to i ja się nie martwię przesadnie:) wszystko będzie dobrze:) i smacznej meliski;) ja przy rumianku^^

  • Reply Malina Bo 13/11/2017 at 08:21

    tez sie tak balam i liczylam gramy przybrane przez moje dziecko a teraz jestem tydzien przed terminem i najchetniej wypchnelabym ja juz z brzucha. laze z rozwarciem na 3 cm, bez szyjki, na ostatnich nogach a ona sobie siedzi w najlepsze. bedzie dobrze!

  • Reply Sylwia Jakubiak 13/11/2017 at 11:47

    Ja takich skurczy dostałam w 20tc, a była to moja pierwsza ciąża. Oczywiście myślałam że rodzę i też się stresu najadlam. Współczuję cesarki, wiem jaki to ból po. Będzie dobrze. Powodzenia!

  • Reply Anna Olszańska 13/11/2017 at 11:50

    Będzie dobrze, trzymamy kciuki i wysyłamy relaksacyjne wibracje uspokajające ;-)

  • Reply Magdalena Gorzelak 13/11/2017 at 13:45

    Oooo kochana mnie takie skurcze męczyły dłuuuuugo :) ale na spokojnie. Zajmij czymś głowę-mnie zawsze uratowała książka…..aaaaa i zapomniałam Ci podpowiedzieć ale teraz to trochę za późno;) ja z pierwszym dzieckiem tylko i wyłącznie czytałam książkę 'W oczekiwaniu na dziecko” genialna! Bez strażaków i bzdur i nieraz ja uratowałam koleżankę na schizie ;) ja wierzę że dotrwacie z Malutką do terminu :) może jakaś muzyka relaksacyjna? Wiesz taka rodem że spa :) buziaki!
    Ps. Jak ja nie mogę się doczekać jak nam pokażesz córunię :*

  • Reply Inka Jozwiak 13/11/2017 at 22:03

    Ja mam na 3 stycznia termin, tez będę miała cc i mam już wstępnie ustalona datę 27.12…. podejrzewam , że i tak urodze wcześniej. …nie miałam w żadnej z ciąż skurczy przepowiadajacych- tez bym się wystraszyła…..ja wczoraj zrobiłam wielka rzecz- spakowac am torbe do szpitala ?

  • Reply mamamalucha.pl 13/11/2017 at 22:38

    Każda ciąża inna :) U nas dwie zabiegane i mogłam robić wszystko. A trzecia…przymusowe leżenie… Także tego, trzymam kciuki, dbaj o siebie !

  • Reply Marzena 14/11/2017 at 10:21

    Twój spokój i komfort jest kluczowy, Dbaj o siebie, żeby Ci było dobrze i przyjemnie. Nie myśl na zapas za dużo. Trzymam kciuki. Ja wiem, że łatwo się to mówi, ale to naprawdę ważne.

  • Reply Magdalena Drazkowski 17/11/2017 at 13:22

    Mam termin dopiero na polowe marca… takze ten… jeszcze zroche przede mna ;)… poki co ciaza przebiega ksiazkowo tylko u tym brzuchem rosnacym coraz ciezej… mimo wszystko trzymam mocno kciukasy :*

Odpowiedz Anuluj odpowiedź

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Wpadnij do mnie też tutaj:

Wyszukiwarka

Archiwum

SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.
Magda

FACEBOOK

FACEBOOK

Najnowsze wpisy

  • 5 rzeczy, dzięki którym moje DZIECI nie mają co chwilę KATARU❗🤧 ❌

    24/11/2023
  • 4 rzeczy, jakich PRAGNIE każda matka (ale codzienność rzadko na nie pozwala). 😜

    10/11/2023
  • TWOJE zmęczenie NIE JEST większe niż MOJE, a moje większe niż Twoje, MATKO❗

    02/11/2023
  • Żadnemu dziecku NIC się nie stało od ZJEDZENIA PARÓWKI, ale matce od ciągłego jej oceniania i owszem❗

    09/10/2023
  • 5 rzeczy, które potrafi ODRÓŻNIĆ (prawie) każda MATKA❗ Z ojcami bywa różnie❗ 😜

    07/10/2023
  • A co Ty byś zrobiła, gdyby Twój partner zadał Ci takie pytanie?

    28/09/2023
  • 🏆 „METODA drewnianych PATYCZKÓW”, którą stosuję u moich dzieci z powodzeniem❗💪

    26/09/2023
  • Przetrwałam wrzesień! 😅 🙈

    25/09/2023

Popularne posty

20 zabobonów na temat dzieci, od których włos jeży się na głowie.

24/05/2017
01

Jak nazwiemy nasze trzecie dziecko?

10/08/2017
02

Mit dotyczący skóry małego dziecka, w który rodzice nie powinni wierzyć.

14/03/2018
03

Tagi

aplikacje dla rodziców bajki dla dzieci blogi parentingowe blog parentingowy chłopiec ciąża dzieci dziecko gdzie jest tata jak zrobić płyn antybakteryjny karmienie piersią Kraków macierzyństwo małżeństwo najlepsze blogi parentingowe podróże z dzieckiem poród post sponsorowany projekt 52 przepis reklama szczesliva Tata podróżuje Trochę Ciążowej Prywaty WSPÓŁPRACA

Najnowsze komentarze

  • Asia Joasia - 4 rzeczy, jakich PRAGNIE każda matka (ale codzienność rzadko na nie pozwala). 😜
  • anna - Chipsy z marchewki 🥕 – szybki i prosty przepis dla całej rodziny
  • Pan Marko - 5 rzeczy, które potrafi ODRÓŻNIĆ (prawie) każda MATKA❗ Z ojcami bywa różnie❗ 😜
  • Mama Marcysi - Obłędnie puszyste i mięciutkie drożdżówki
  • Magda Szczesliva - Obłędnie puszyste i mięciutkie drożdżówki
Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.

Ostatnie wpisy

  • 5 rzeczy, dzięki którym moje DZIECI nie mają co chwilę KATARU❗🤧 ❌
  • Frytki z cukinii – przepis na szybkie i zdrowe frytki z cukinii, które uzależniają.
  • 3 rzeczy, które przepisał moim dzieciom PEDIATRA👩‍⚕️, żeby NIE CHOROWAŁY❗🤧
  • Szyszki z ryżu preparowanego – paluchy lizać!
  • Pieróg biłgorajski – idealne śniadanie dla całej rodziny

WAŻNY KOMUNIKAT

Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
Facebook Twitter Instagram

COPYRIGHT © 2023 szczesliva.pl Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików - zmień ustawienia przeglądarki. - Polityka Prywatności
»
«