Musisz chociaż raz zrobić tę tartę.
A wtedy wystarczy tylko ten jeden raz, aby się od niej uzależnić i uzależnić od niej wszystkich, którzy jej spróbowali. Myślałam kiedyś nad swoim daniem popisowym, a że doświadczenie w kulinariach mam liche, to długo szukać nie musiałam. I padło na tartę. Nie zdarzyło mi się, aby mi nie wyszła – to primo, secundo – nie zdarzyło się, aby ktoś na jej widok lub smak grymasił.