• O mnie
  • Kontakt / Współpraca
  • Archiwum
szczesliva
  • Strona główna
  • Podróżniczo
    • Gdzie jest Tata?
    • Polska też jest fajna!
    • Szczesliva podróżuje
    • Close
  • Uroda
    • #AkcjaDetox
    • Szczesliva dba o skórę
    • Szczesliva jest FIT
    • Close
  • Moda
    • Moda dla dzieci
      • To shop or not to shop
      • Close
    • Moda dla mam
    • Close
  • Kulinarnie
    • COOLinarnie
    • COOLinarnie dla maluchów
    • Koktajlovo
    • Close
  • Moim zdaniem
    • BLOGOSFERA
    • Jak nie zwariować na macierzyńskim
    • Kalejdoskop miesiąca by szczesliva
    • Szczesliva po godzinach
    • Szczesliva w CIĄŻY
    • Close
  • Polecane
    • Aplikacje mobilne
    • Dla dziecka
    • Dla blogera
    • Close

7 rzeczy, którymi karmimy dzieci a są niestety toksyczne!

napisała szczesliva • 24/06/2018 • Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Inspiracją do napisania tego postu było pytanie, które pod jednym zdjęć na moim Instagramie [klik] zadała mi Kasia. Jak wyszło z dyskusji, Kasia jest mamą półrocznego Karola.

„Magda a co sądzisz tylko szczerze o kupowaniu butelek dla dzieci, talerzyków i sztućców i innych tego typu dupereli na Aliexpress? Wiem, że kupujesz tam gadżety dla siebie, ale czy kupujesz też rzeczy dla dzieci takie z których np. jedzą?”

Dobre pytanie. Odpowiedź na nie brzmi:

Nie, nie kupuję tego typu rzeczy na Aliexpress. Bardzo trudno o jakiekolwiek certyfikaty bezpieczeństwa. Na Aliexpress jest rzeczywiście wiele świetnych rzeczy, ale trzymam się zasady, że produkty typu: bidony, kubki, sztućce i wszystkie rzeczy, które mogą mieć kontakt z żywnością, kupuję tylko ze sprawdzonych źródeł. Dlaczego? Głównie ze względu na to, że nie mam gwarancji, że produkty są bez bisfenolu czy ftalanów. A na to staram się zwracać uwagę. Nie jestem jakimś „control freakiem”, bez przesady, ani „składniko-nazi”, żeby nie było. Ale po jednym incydencie z zakupami, gdzie przyszedł mi z Aliexpress kubek do kawy dla mnie, z którego zaczęła się sączyć jakaś maź, odpuściłam ;-)

Czym zatem karmimy nasze dzieci, a może okazać się toksyczne? Czego staram się unikać?

1. Bisfenolu

Jasne, nie każemy jeść im talerzyków plastykowych, wiadomo, ale mają one kontakt z żywnością, także zwracam uwagę na to, aby zastawa była BPA free, czyli bez bisfenolu. Często taki znaczek znajdziecie na opakowaniu czy spodzie produktu. Dla mnie to ważna informacja, że producent zadbał o ten aspekt.

2. Ftalanów.

Pamiętam, jak kiedyś mój syn dostał kiedyś bidon w prezencie. Z wyglądu: świetny! Ale był świetny do momentu jego rozpakowania. Raz, że śmierdział niemiłosiernie i nawet po umyciu w zmywarce śmierdział nadal, to śmierdziała po nim cała kuchnia :D Ftalany zmiękczają plastyk i czynią go wygodniejszym w użyciu, ale uchodzą za rakotwórcze. Tak że nie wszystko zdrowe, co miłe dla oka. Niestety.

3. Azorubina ( i niektóre inne barwniki)

Jeśli karmicie piersią, jak ja, albo jesteście w ciąży, to zwracajcie uwagę, czy suplementy diety, które przyjmujecie nie zawierają przypadkiem azorubiny. Często azorubinę znaleźć można w dobrych preparatach na włosy i paznokcie. Azorubina jest barwnikiem, ale może wpływać na aktywność i skupienie dzieci. A jak wiadomo, to co jemy, może niestety przedostać się do mleka matki.

4. Pestycydy

Jasne, nie wariujmy na ich punkcie, ale ja zaczęłam zwracać szczególną uwagę na to, co jemy po tym jak mój Junior zaczął dostawać wysypki po marketowych owocach i warzywach. Zaczęłam robić testy i po owocach z zaprzyjaźnionego gospodarstwa nie dostawał a po marketowych cudach dostawał. Szaleństwo z wysypką na ciele. Do syta. Mam w planach kupić miernik, którym można zmierzyć zawartość m.in. pestycydów w produktach. Nie będę chyba miała innego wyjścia, bo inaczej młody wysypany totalnie. Pestycydy nie tylko mogą uczulać, ale można je winić za powstawanie nowotworów. Im pestycydów mniej, tym lepiej.

5. Aspartam i inne substancji dosładzających.

Może powodować nadpobudliwość psychoruchową a także nadmierny apetyt u dziecka. Producenci przemycają go do wielu produktów… Oj bardzo wielu…

6. Produkty wysokoprzetworzone

Ograniczam do minimum podawanie dzieciom gotowców. Ale nie jestem idealna, nie będę ściemniać. Warto unikać szczególnie czerwonego mięsa z masowego uboju i wędlin. Staramy się kupować wędliny z małych, lokalnych masarni, ale z mięsem już gorzej, bo trudno o prawdziwe, wiejskie mięso, niestety.

7. Hormony w mięsie

Trudno sprawdzić, czym hodowcy szprycują zwierzęta, dlatego my ograniczamy podaż mięsa do minimum. Stawiamy na ryby z lokalnych źródeł. Przyznam jednak, że nie jest łatwo, bo moi chłopcy to miłośnicy udek z kurczaka w ilościach hurtowych. I skąd tu wziąć takie dobre, zdrowe udka? Ja nie mam pojęcia…

8. Antybiotyki w mięsie

Niedawno pisałam nawet o tym, że zakłada się, że indyk (tak kiedyś osławiony tym, że o wiele zdrowszy od kurczaka) jest najbardziej futrowanym antybiotykami mięsiwem. Dlaczego? Indyki to podobno bardzo chorowite i słabe zwierzęta i aby nie chorowały trzeba im fundowac antybiotyki na naprawdę szeroką skalę. Od ilu ja osób słyszę, że indyk najlepszy? A bzdura, niestety :( Antybiotyki przechodzą nie tylko do mięsa ale znajdują się również w nabiale, który kupujemy. Buuu. A ja tak lubię wszelkie sery… Antybiotyki mogą zaburzać/przyspieszać dojrzewanie u dzieci i oskarża się je o kancerogenne działanie.

Miało być 7 punktów a zrobiło się 8. Ja cały czas staram się nie dać zwariować temu pędowi ku zdrowotności za wszelką ceną, bo pewnie spędzałabym pół doby na szukaniu ekologicznych dostawców, ale mimo wszystko staram się ograniczać, co niezdrowe. Różnie wychodzi, ale wiem, że nie mogę być w temacie bierna.

A czego Wy unikacie przy komponowaniu posiłków?

TEST: Komu pomożesz najpierw?! Sprawdź, jaką osobą naprawdę jesteś!
Życzenie, które wypowiedział na głos mój Syn, kiedy znalazł w restauracji 1 grosz.

Podobne wpisy

  • NIE LITUJMY się nad facetem, który musiał sam ZOSTAĆ z dziećmi w domu na kilka godzin❗

  • Kto ani razu nie zamknął się w łazience przed dziećmi – niech pierwszy rzuci kamieniem. ;-)

  • Możesz się ze mną nie zgadzać. Ale nie masz prawa mnie obrażać.

  • 8 rozwijających ZABAW dla DZIECI❗🧒 (idealnych na czas FERII i nie tylko❗💪😍)

Wpadnij do mnie też tutaj:

Wyszukiwarka

Archiwum

SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.
Magda

FACEBOOK

FACEBOOK

Najnowsze wpisy

  • NIE LITUJMY się nad facetem, który musiał sam ZOSTAĆ z dziećmi w domu na kilka godzin❗

    20/01/2021
  • Kto ani razu nie zamknął się w łazience przed dziećmi – niech pierwszy rzuci kamieniem. ;-)

    19/01/2021
  • Możesz się ze mną nie zgadzać. Ale nie masz prawa mnie obrażać.

    18/01/2021
  • 8 rozwijających ZABAW dla DZIECI❗🧒 (idealnych na czas FERII i nie tylko❗💪😍)

    14/01/2021
  • NIE będę PRZEPRASZAĆ za to, że skaczę z radości, kiedy moje dzieci idą do SZKOŁY albo przedszkola❗

    11/01/2021
  • Wszędobylska bylejakość.

    05/01/2021
  • O kobiecie, która ROZBIŁA MAŁŻEŃSTWO swojego syna❗ (bo zapomniała zejść ze sceny w odpowiednim momencie).

    01/01/2021
  • 3 pyszne PRZEKĄSKI na Sylwestra 🎉🎆 (i nie tylko!), które UWIELBIAJĄ dzieci i dorośli❗💪❤️

    28/12/2020

Popularne posty

20 zabobonów na temat dzieci, od których włos jeży się na głowie.

24/05/2017
01

Jak nazwiemy nasze trzecie dziecko?

10/08/2017
02

Mit dotyczący skóry małego dziecka, w który rodzice nie powinni wierzyć.

14/03/2018
03

Tagi

aplikacje dla rodziców aplikacje na telefon bajki dla dzieci blogi parentingowe blog parentingowy chłopiec ciąża dzieci dziecko gdzie jest tata jak zrobić płyn antybakteryjny karmienie piersią Kraków macierzyństwo małżeństwo najlepsze blogi parentingowe podróże z dzieckiem post sponsorowany projekt 52 przepis reklama szczesliva Tata podróżuje Trochę Ciążowej Prywaty WSPÓŁPRACA

Najnowsze komentarze

  • Katarzyna Ura o Najgłupsze pytanie a propos moich dzieci, jakie zadała mi niejaka Angela!
  • Janka o Coś niezwykle ważnego, co każda kobieta powinna mieć zagwarantowane po porodzie!
  • Lukasz Pawlowski o Dzisiaj dam coś każdej kobiecie. Obiecaj tylko, że to wykorzystasz!
  • Wodzynianka o Najgłupsze pytanie a propos moich dzieci, jakie zadała mi niejaka Angela!
  • melanii o O tym, jak Czytelniczka Ania po 10 latach małżeństwa podjęła decyzję, której nikt się nie spodziewał.
Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.

Najnowsze wpisy

  • NIE LITUJMY się nad facetem, który musiał sam ZOSTAĆ z dziećmi w domu na kilka godzin❗
  • Kto ani razu nie zamknął się w łazience przed dziećmi – niech pierwszy rzuci kamieniem. ;-)
  • Możesz się ze mną nie zgadzać. Ale nie masz prawa mnie obrażać.
  • 8 rozwijających ZABAW dla DZIECI❗🧒 (idealnych na czas FERII i nie tylko❗💪😍)
  • NIE będę PRZEPRASZAĆ za to, że skaczę z radości, kiedy moje dzieci idą do SZKOŁY albo przedszkola❗

WAŻNY KOMUNIKAT

Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
Facebook Twitter Instagram Pinterest Google Plus

COPYRIGHT © 2018 szczesliva.pl
    »
    «