

Są takie miejsca na mapie Krakowa, w których nie byłam mimo iż niektórzy twierdzą, że powinnam. Mieszkam tutaj już ponad pięć lat i zwyczajnie wypadałoby. No :-) Ale pomalutku zapełniam tę swoją prywatną mapę.
Są takie miejsca na mapie Krakowa, w których nie byłam mimo iż niektórzy twierdzą, że powinnam. Mieszkam tutaj już ponad pięć lat i zwyczajnie wypadałoby. No :-) Ale pomalutku zapełniam tę swoją prywatną mapę.
Dzisiejszy wpis jest pierwszym i odrobinę przypadkowym wpisem, w którym rozpoczynam swoją przygodę z audioblogowaniem :-)
Uff. Wydawało mi się, że nasze randkowanie z Ivkiem skończy się równie szybko jak się zaczęło, bo maluch no.2 jest wybitnie, ale to wybitnie absorbującym małym człowiekiem. [Zupełnie szczerze i bez ściemy uważam, że jest chyba najbardziej absorbującym tworem jakiego znam. ]
Nie wiem czy macie podobnie do mnie, ale ja lubię kolekcjonować takie miejsca, w których czuję cudownie i są takie moje-moje. Lubię, gdy nie zbierają się tam tłumy i jest po prostu kameralnie. Nie dla mnie ogromne skupiska ludzi i przeciskanie się pośród wątpliwych atrakcji.
Czasami są takie dni … ;-), że podczas takich randek z moim małym bąkiem muszę pomyśleć także o sobie. Bo dla przykładu, co by to było gdyby podczas takiej randki matka usnęła snem kamiennym i nie była w stanie doglądać swojego Synala? No totalna porażka, prawda?
Doskonale wiecie obserwując mnie na Facebooku i Instagramie, że pokazuję się z lodami średnio co drugą fotę ;-) Macie pełne prawo do tego, aby mnie opieprzyć za monotematyczność w tej kwestii. Serio!
Chciałoby się rzec: „Sorry, taki mamy klimat” i dlatego wcinam te lody na potęgę ostatnio. I w sumie byłoby sporo w tym racji biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnim tygodniu temperatury kazały mi biegać po Krakowie nago niemalże. Ale prawda jest zupełnie inna!
Na pomysł randek z moim Ivkiem wpadłam całkiem niedawno. Ponieważ obgryzam pazury na samą myśl, że mój jedyny i niepowtarzalny Syn będzie od września miał rodzeństwo i może znieść tę próbę różnie, zdecydowałam że muszę zacząć działać. Rozmyślałam chwilę jak ugryźć ten temat, i jak oswoić młodziaka z nową sytuacją. I doszłam do wniosku, że zaczniemy randkować ;-)
WP Facebook Like Send & Open Graph Meta powered by TutsKid.com.