
Jestem urodzoną ryzykantką. Lubię, gdy coś się dzieje. Lubię także poczuć dreszczyk emocji na plecach i z wrażenia aż zamykać oczy. Chętnie piszczałabym i krzyczałabym pół dnia, ale nie wypada ;-) W ten sposób rozładowuję swoje emocje.
Jestem urodzoną ryzykantką. Lubię, gdy coś się dzieje. Lubię także poczuć dreszczyk emocji na plecach i z wrażenia aż zamykać oczy. Chętnie piszczałabym i krzyczałabym pół dnia, ale nie wypada ;-) W ten sposób rozładowuję swoje emocje.
Zastanawiałam się od czego zacząć, ale tak naprawdę to wiem od czego zacząć. Należy zacząć od siebie. Już jakiś czas temu doszłam do tej mojej odkrywczej myśli, że nie warto oceniać świata samemu nie dokonując potrzebnych zmian.
Synu,
Czy wiesz, że nadchodzi czas, aby wyrobić nam wizę? Ja już stukam z niecierpliwości o blat pazurami i zbiorę się wreszcie w sobie, wezmę głęboki wdech-wydech, ogarnę papierzyska i powalczymy z tą aplikacją wizową. Mam wrażenie, że w tym kwestionariuszu online jest więcej pytań „dlaczego?” niż może zadać dwuletnie dziecko.
WP Facebook Like Send & Open Graph Meta powered by TutsKid.com.