• O mnie
  • Kontakt / Współpraca
  • Archiwum
szczesliva
  • Strona główna
  • Podróżniczo
    • Gdzie jest Tata?
    • Polska też jest fajna!
    • Szczesliva podróżuje
    • Close
  • Uroda
    • #AkcjaDetox
    • Szczesliva dba o skórę
    • Szczesliva jest FIT
    • Close
  • Moda
    • Moda dla dzieci
      • To shop or not to shop
      • Close
    • Moda dla mam
    • Close
  • Kulinarnie
    • COOLinarnie
    • COOLinarnie dla maluchów
    • Koktajlovo
    • Close
  • Moim zdaniem
    • BLOGOSFERA
    • Jak nie zwariować na macierzyńskim
    • Kalejdoskop miesiąca by szczesliva
    • Szczesliva po godzinach
    • Szczesliva w CIĄŻY
    • Close
  • Polecane
    • Aplikacje mobilne
    • Dla dziecka
    • Dla blogera
    • Zdrowie
    • Close

7 WAŻNYCH rzeczy, które chcę powiedzieć 💬 świeżo upieczonym RODZICOM❗ (jako „mama trójki dzieci”)

napisała szczesliva • 15/11/2022 • Moim zdaniem

I od razu na wstępie zaznaczę, że ten post nie ma na celu „mędrkowania”, od którego i mnie samą boli głowa. Swoje w tym temacie mędrkującego otoczenia :P przeszłam najpierw jako mama jednego dziecka, następnie dwójki dzieci i dopiero przy trzecim dziecku miałam w tym temacie większy luz, bo większość osób zrozumiała, że … mając trójkę dzieci mam często większe doświadczenie w temacie opieki nad małymi dziećmi niż oni. :D

Ale to nie o licytowanie się tutaj chodzi i wytykanie, czyje doświadczenie jest większe, czy mniejsze. Gdybym chciała dzisiejszy post skonkludować jednym zdaniem, to brzmiałoby ono mniej więcej tak:

„Dajcie świeżo upieczonym rodzicom przeżywać rodzicielstwo po swojemu i na swoich warunkach!”

I nie skłamię pisząc, że inspiracją do napisania dzisiejszego postu jest fakt, że mój brat i jego narzeczona już za parę dni bądź nawet godzin zostaną rodzicami! :-) Życzę im, by mniej było wokół nich mędrkujących osób, a więcej kibicujących. :-)

To co? Może same konkrety dzisiaj wypunktuję, a Wy, jeśli macie ochotę, napiszecie, co sami chcielibyście przekazać innym świeżo upieczonym rodzicom, by pewniej poczuli się w swojej nowej roli życia?

 

1. Po pierwsze – jeśli wydaje się Wam, że do bycia świetnym rodzicem potrzebne są jakieś wybitne skille (umiejętności w sensie :P), a Wam wydaje się, że wielu tych umiejętności Wam brakuje, to wyprowadzam Was z błędu już na wstępie. :-)

Większości rzeczy nauczycie się „w praniu”, na żywym organizmie. Każdy dzień będzie dla Was nowym doświadczeniem. Każdy Was czegoś nauczy. Wiecie jak ja byłam w pierwszych tygodniach spięta? Non stop miałam wrażenie, że w którymś momencie zawalę temat, coś przeoczę. Zupełnie niepotrzebnie.

W pierwszych tygodniach dziecko potrzebuje przede wszystkim: bliskości, pokarmu, snu i w miarę gładko przebiegających wypróżnień :P i świętego spokoju.

Wiecie, że ja przy moim Starszaku zmieniałam mu pieluchę po każdym, najmniejszym „siku”? Ale takim naprawdę najmniejszym. :D Wystarczyło, że ten mały paseczek sugerujący, że pieluszka może być wilgotna, z koloru żółtego na jednym centymetrze zmieniał się na kolor zielony, to nowa pieluch szła w ruch! Czy muszę Wam mówić, ile pieluch moje dziecko zużywało dziennie wtedy? :D I ile razy w nocy budziłam to biedne dziecko, bo myślałam, że odparzy się po minucie kontaktu z moczem? :D Okryjmy te wspomnienia zasłoną milczenia! :D

 

2. Poczytajcie o tzw. Baby Blues. Ja cierpiałam na to szczególnie po pierwszej ciąży. Obniżony nastrój, płaczliwość, szukanie dziury w całym, nerwy, zrezygnowanie, rozchwianie hormonów…

Mój M. nie rozumiał zupełnie mojego zachowania. Stawał na wysokości zadania i mi i tak było mało. Myślę, że nie robiłam tego świadomie. To hormony, a właściwie ich ogromne wahania robiły ze mnie emocjonalną galaretę polewaną na zmianę lodem i wrzątkiem.

Panowie – wykażcie się wtedy ogromną cierpliwością. Bądźcie obecni. Nie wycofujcie się. Stawajcie na wysokości zadania. Ten trudny emocjonalnie czas minie ( o ile w ogóle się pojawi – część kobiet nie przechodzi Baby Blues’a i całe szczęście!).

A my, dziewczyny, miejmy świadomość, że coś takiego może nas spotkać po porodzie. Jeśli zauważycie, że macie trudność kontrolowania emocji, nie bójcie się prosić o pomoc psychologa. On pomoże wyjść Wam z tego stanu, który czasami bywa trudniejszy, by poradzić sobie z nim samodzielnie.

 

3. Nie zapominajcie w tym wszystkim o Was – o Waszej relacji.

Wszak to Wasza relacja dała początek nowej rodzicielskiej przygodzie. ;-) Co mogę Wam zasugerować z perspektywy rodzica trójki dzieci? Jeśli ktoś proponuje Wam zaopiekowanie się dzieckiem, byście mogli wyrwać się na chwilę do kina czy na kolację, to korzystajcie z tego! Dziecku nie stanie się krzywda podczas Waszej dwugodzinnej nieobecności, a Wy zaczerpniecie nowego powietrza i wyjdziecie na chwilę z roli, która jest wybitnie absorbująca. Takie wytchnienie potrzebne jest każdemu!  :-)

 

4. Nie bójcie się stawiać granic otoczeniu!

Serio, to niezwykle ważne! To Wy jesteście rodzicami Waszego dziecka. A nie dziadkowie, czy ciocie. To Wy decydujecie, co Wasze dziecko będzie jadło, czy będzie noszone na rękach, w nosidle, czy będzie brodziło gołymi stópkami w morzu czy dotykało patyków w parku.

Nie chcecie, aby otoczenie karmiło Wasze dziecko produktami zawierającymi mnóstwo dodanego cukru? Poinformujcie o tym otoczenie i egzekwujcie to. Pewna osoba zrozumiała moje zdanie w tej kwestii dopiero wtedy, gdy zapytałam dosadnie, czy ona życzyłaby sobie bym ja karmiła jej kota czekoladą. Dopiero takie obrazowe potraktowanie tematu poskutkowało. Czasami trzeba i tak. A jakże, że była na mnie obrażona wtedy.

Ale ja powiedziałam wtedy jasno, że jej czas na wychowywanie dzieci minął. Teraz jest mój czas i proszę przestrzegać zasad, które są dla mnie ważne. :-)

 

5. Nie dajcie się mnogości zabawek dostępnych na rynku.

Dziecko wcale nie potrzebuje dziesiątek misiów, tysięcy lalek czy miliona zabawek edukacyjnych. Większość z nich i tak rzuci w kąt, nawet jeśli wydaliście na nie fortunę! :D Taka jest prawda. Stawiajcie na zabawki edukacyjne, ale takie, by dziecko nie dostawało od nich oczopląsu.

I daję głowę, że najlepiej i tak będzie się bawiło, gdy usiądzie przy kuchennej szafce, w której trzymacie garnki, drewniane chochle i inne miski. :D

 

6. Nawet jeśli jest ciężko, to ten czas minie!

Nie zapomnę moich synów, którzy mieli dramatycznie ciężkie kolki. One wysysały energię z nich i ze mnie. Nocne bujanie, brak snu, próbowanie tysiąca różnych sposobów, by cokolwiek choć odrobinę ulżyło im w bólu. Momentami byłam bliska totalnego zrezygnowania. Ale ten czas minął. A problem kolek został zastąpiony innymi zmartwieniami, czasami zwykłymi troskami dnia codziennego. ;-)

Pewne jest jedno – naprawdę niewielu rodziców nudzi się w pierwszym roku życia swoich dzieci. Potraktujcie to jako challenge! Ja w pewnym momencie mówiłam do siebie:

„Ja nie wytrzymam? A właśnie, że wytrzymam do jasnej cholery!” :D

I wytrzymywałam, a później po burzy przychodziło słońce. :-)

 

7. Oni naprawdę cholernie szybko rosną!

Chłońcie ten czas. Róbcie zdjęcia, filmy (tak, nawet takie krótkie bzdurne filmiki, o niczym). Wiecie, jak moje dzieci uwielbiają oglądać się na filmikach z dzieciństwa?! Aż żałuję, że nie robiłam takich codziennie, np. w formie takiego video-dziennika. :D Cieszcie się chwilą. Bycie rodzicem to wielkie szczęście i wyróżnienie.

Zapamiętujmy ten czas jak najlepiej.

I pamiętajcie o jednym:

To Wy jesteście najlepszymi rodzicami dla Waszego dziecka! Dzieci będą wpatrzone w Was jak w obrazek! Niech ten obrazek będzie dla nich pełen ciepła i prawdziwości.

I tym miłym akcentem uciekam do moich trzech smyków! :D Dzisiaj to moja kolej ich usypiania, podczas gdy mój M. teraz będzie leżał sobie na sofie do góry brzuchem (którego nie ma :P wszak biega chłopina maratony :P), a ja do niego dołączę a kwadransów kilka. I może nawet zażyczę sobie lampki wina, a co! ;-)

P.S. Jeśli udało się Wam zobaczyć dzisiejszy post, zostawcie po sobie ślad na Facebooku czy w komentarzu  ❤ Możesz też go podać dalej. Dziękuję! Zrobicie mi tym ogromną przyjemność :*

Tweet
0
4 metody na pozbycie się KATARU 🤧, o których nie powie Wam żaden PEDIATRA❗
Najlepsza MAŚĆ na KATAR 🌿 🤧, którą możesz zrobić w domu SAMODZIELNIE❗

O autorze

szczesliva

■ Mama, po uszy zakochana w mężu Żona, Kobieta z krwi i kości, Estetka jakich mało, dawny podróżniczy Krwiopijca.

Podobne wpisy

  • 5 rzeczy, które pomogły moim DZIECIOM, gdy non stop CHOROWAŁY❗🤧 (+ instrukcja stawiania baniek🫙🫙🫙)

  • Najlepsza MAŚĆ na KATAR 🌿 🤧, którą możesz zrobić w domu SAMODZIELNIE❗

  • Ważny i bezpłatny zabieg, z którego powinny korzystać kobiety w ciąży, a o nim nie wiedzą.

  • Nie znoszę LICYTOWANIA się w związku, że ktoś robi czegoś WIĘCEJ❗

Brak komentarzy

    Odpowiedz Anuluj odpowiedź

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

    Wpadnij do mnie też tutaj:

    Wyszukiwarka

    Archiwum

    SZCZESLIVA.PL to blog afirmujący życie. Lekko parentingowy, lifestylowy, z podróżami w tle. Tutaj zobaczysz nasz rodzinny kalejdoskop, nasz miejski lifestyle i zwiedzisz z nami ciekawe miejsca.
    Magda

    FACEBOOK

    FACEBOOK

    Najnowsze wpisy

    • 5 rzeczy, które pomogły moim DZIECIOM, gdy non stop CHOROWAŁY❗🤧 (+ instrukcja stawiania baniek🫙🫙🫙)

      21/11/2022
    • Najlepsza MAŚĆ na KATAR 🌿 🤧, którą możesz zrobić w domu SAMODZIELNIE❗

      16/11/2022
    • 7 WAŻNYCH rzeczy, które chcę powiedzieć 💬 świeżo upieczonym RODZICOM❗ (jako „mama trójki dzieci”)

      15/11/2022
    • Ważny i bezpłatny zabieg, z którego powinny korzystać kobiety w ciąży, a o nim nie wiedzą.

      31/10/2022
    • Nie znoszę LICYTOWANIA się w związku, że ktoś robi czegoś WIĘCEJ❗

      12/10/2022
    • Przedmiot, który PEDIATRA kazał nam WYRZUCIĆ z domu, aby dzieci mniej chorowały❗

      04/10/2022
    • Czy ROZMIAR ma znaczenie❓ Moja subiektywna OPINIA po 11 latach związku.

      03/10/2022
    • Jeśli ON myśli, że Ty SIEDZISZ w domu i NIC nie robisz, to niech pozna Karola❗

      28/09/2022

    Popularne posty

    20 zabobonów na temat dzieci, od których włos jeży się na głowie.

    24/05/2017
    01

    Jak nazwiemy nasze trzecie dziecko?

    10/08/2017
    02

    Mit dotyczący skóry małego dziecka, w który rodzice nie powinni wierzyć.

    14/03/2018
    03

    Tagi

    aplikacje dla rodziców bajki dla dzieci blogi parentingowe blog parentingowy chłopiec ciąża dzieci dziecko gdzie jest tata jak zrobić płyn antybakteryjny karmienie piersią Kraków macierzyństwo małżeństwo najlepsze blogi parentingowe podróże z dzieckiem post sponsorowany projekt 52 przepis reklama szczesliva Tata podróżuje TCP Trochę Ciążowej Prywaty WSPÓŁPRACA

    Najnowsze komentarze

    • Ola - 6 rzeczy, które skutecznie SKRACAJĄ czas INFEKCJI u dzieci 👶 i u mnie❗💪 🤧 🤒
    • Marzena - 5 sposobów, jak ZDUSIĆ w zarodku INFEKCJE 🤧 u dzieci i dorosłych❗🦠
    • Olej - 2 preparaty dla ZDROWIA i odporności, które mamy w domu, bo DZIAŁAJĄ❗💪 🌱
    • Aga - Zdradził raz. A później …
    • Iza - 🌱 🍞 CHLEBEK ZIOŁOWY – pyszny, mięciutki i aromatyczny❗ PRZEPIS
    Ta strona korzysta z plików cookie ("ciasteczka"). Pozostając na niej, wyrażasz zgodę na korzystanie z cookies.

    Ostatnie wpisy

    • Miałam tego nie robić dzisiaj wieczorem, ale … jednak POLEGŁAM❗🙈 Jak wiele kobiet, podobno…
    • 2 preparaty dla ZDROWIA i odporności, które mamy w domu, bo DZIAŁAJĄ❗💪 🌱
    • Chrupiące chipsy z kalarepy w 20 minut!
    • 🌱 🍞 CHLEBEK ZIOŁOWY – pyszny, mięciutki i aromatyczny❗ PRZEPIS
    • 5 sposobów, jak ZDUSIĆ w zarodku INFEKCJE 🤧 u dzieci i dorosłych❗🦠

    WAŻNY KOMUNIKAT

    Wszystkie treści opublikowane na www.szczesliva.pl mają wartość wyłącznie informacyjną. W żadnym wypadku nie mogą zastąpić indywidualnej porady lekarskiej, psychologicznej, prawniczej ani też żadnej innej.
    Facebook Twitter Instagram

    COPYRIGHT © 2023 szczesliva.pl Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystanie plików - zmień ustawienia przeglądarki. - Polityka Prywatności
    »
    «