Przeglądasz archiwum

styczeń, 2017

Nigdy więcej, obiecuję.

napisała 22/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Po moich kilku najnowszych postach podobno można wyczuć u mnie „pewną zmianę”. Nie chcę mianować tego „dobrą zmianą” ;-), jednak zdecydowanie idę w dobrym kierunku.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

W poniedziałek zaczynam nowy etap mojego życia.

napisała 21/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Zawsze byłam dziewczyną z twardą dupą. Co prawda nic się w tej kwestii nie zmieniło a mój tyłek z każdym tygodniem jest coraz twardszy, ale ostatni tydzień dał mi dużo do myślenia.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

A gdybyśmy tak podały sobie wszystkie rękę, co?

napisała 18/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Dziewczyny, wieczór już późny. Dzień za nami ciężki. Życie daje w tyłek. Momentami mamy ochotę tupnąć nogą i rzucić wszystko w cholerę. Myślimy sobie „byle do jutra”, „jutro będzie lepiej”. Stykamy się z innymi kobietami i … dostajemy często od nich jak obuchem w głowę! Za wszystko i za nic!

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Z pamiętnika słomianej wdowy – o rzucaniu wszystkiego w cholerę i wielkiej sile.

napisała 17/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Kiedy robiłam pierwsze podejście do napisania tego postu, miałam wrażenie, że zachlapię klawiaturę łzami i zwinę się w kulkę w rogu pokoju, zanim sklecę jakiekolwiek zdanie i postawię pierwszą kropkę.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Kiedy słyszę, że bycie mamą to żaden wysiłek, to mam ochotę zadać pewne pytanie!

napisała 16/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Kiedy zdecydowałam się na macierzyństwo, zupełnie nie myślałam o jego cieniach. Gdzieś z tyłu głowy miałam nakreślony jego obraz, że jest to wyzwanie. Moje myśli jednak były całkowicie zawładnięte tą sielankową wizją opiekowania się tym małym człowiekiem i przekazywania mu tony miłości i czułości.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Tak, to ja. Matka Polka Katastrofistka.

napisała 15/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Taka ze mnie cwaniara, że zazwyczaj najpierw się ze swoimi zaletami obnażam publicznie, a później dopiero na światło dzienne wychodzi moja prawdziwa natura, czyli te wszystkie śmierdzące grzeszki, wady i słabości. Tym razem jednak walę od razu z grubej rury i to jedną z moich flagowych przywar jaką jest wrodzony i wybitnie rozwinięty katastrofizm…

Czytaj dalej

Podobne wpisy

5 zasad, dzięki którym będziesz szczęśliwa i zmiażdżysz rzeczywistość.

napisała 14/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

W ostatnich miesiącach odzywają się do mnie znajomi z dawnych lat, których znałam przed dekadą z czasów liceum a nawet szkoły podstawowej.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Czy Twoje dziecko siada w ten sposób? Niebezpieczny siad W

napisała 13/01/2017 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

Przyznam bez bicia, że nie słyszałam o tym wcześniej, dopóki nie otrzymałam maila w tej sprawie od Ani G., która jest studentką fizjoterapii. Mail od Ani zbiegł się w czasie z rozmową z jedną z pań pracujących w przedszkolu mojego starszaka, która zwróciła uwagę na tę nieprawidłową pozycję ciała jednemu z przedszkolnych maluchów i jego mamie.

Czytaj dalej

Podobne wpisy