
Wakacje na dobre już się zaczęły. To o czym marzyłam jeszcze zimą, stało się rzeczywistością. Jest ciepło, nareszcie! Ludzie ściągnęli z siebie szaro-bure płaszcze, odkryli trochę więcej ciała i wrzucili na luz. Nasze życie rodzinne życie z centrum mieszkania przeniosło się w końcu poza nie. Wypowiedzieliśmy wojnę domatorstwu skrzętnie pielęgnowanemu zimą… ;-)