Przepis na ten chlebek ziołowy znany jest wielu z Was, co mnie bardzo cieszy! U nas ten chlebek znika mniej więcej w ciągu 2 godzin od jego upieczenia. :D Sprawdza się idealnie jako część śniadania, jako dodatek do grilla czy przekąska. Można go jeść na wiele sposobów. :-) Część z Was korzysta z przepisu w swoich Thermo- czy Lidlo- mixach. Cześć z Was ma ten przepis z popularnych w kioskach tygodników i też wychodzi wyśmienity. Na specjalną prośbę osób, które przepisu nie mają, publikuję go dzisiaj.
Mam nadzieję, że posmakuje Wam tak jak i posmakował wszystkim z mojej rodziny. :-)
Przepis ten można dopasować pod swoje smakowe gusta, np. dodając odrobinę więcej czosnku czy dodając bazylię suszoną, jeśli nie mamy świeżej. Poniżej publikuję przepis w wersji, która najbardziej smakuje mi i dzieciom i również naszym gościom, którzy zajadają się nim i proszą o jeszcze. :-)
Oto on, przepis na chlebek ziołowy! 🌱 🍞
Składniki na masło z ziołami:
– 80 g cebuli drobno pokrojonej
– 2 ząbki czosnku drobno pokrojone
– garść drobnopokrojonych liści pietruszki, najlepiej świeżych
– garść drobnopokrojonych liści świeżej bazylii świeżej
– 60 g miękkiego masła
– pół łyżeczki soli
Wszystko łączymy ze sobą mikserem na średnich obrotach (bądź ręką) i przyda nam się w kolejnym kroku, jak tylko wyrośnie nam ciasto, na które przepis jest niżej.
Składniki na ciasto:
– 600 g mąki pszennej
– 300 g letniej wody
– 40 g rozkruszonych świeżych drożdży (albo 20 g suchych, jeśli nie mamy świeżych)
– pół łyżeczki cukru
– 2 łyżeczki soli
– 50 g oleju rzepakowego albo słonecznikowego
Sposób wykonania krok po kroku:
1. Łączymy dokładnie wszystkie składniki (najpierw suche, później dodajemy mokre).
2. Dobrze wyrabiamy ciasto (rękami bądź np. w robocie planetarnym/maszynce do chleba)
3. Posypujemy blat odrobiną mąki i rozwałkowujemy ciasto na prostokąt o wymiarach 30-40cm.
4. Na rozwałkowanym cieście rozprowadzamy masło, które wcześniej wymieszaliśmy z ziołami.
5. Natłuszczamy masłem tortownicę (o średnicy 24-26 cm)
5. Kroimy rozwałkowane ciasto na długie pasy o szerokości 4-5 cm a następnie każdy z pasów składamy w harmonijkę i wkładamy do tortownicy tak, by jeden z boków takiego przyciętego pasa był skierowany do góry (masło czosnkowe będzie z niego odrobinę wystawać). I tak układamy jeden pas obok drugiego w tortownicy. Pasy muszą być w tortownicy obok siebie, nie ca ciasno, nie za luźno.
6. Następnie przykrywamy tortownice kuchenną ściereczką i odczekujemy ok. 45 minut aż ciasto nam pięknie podrośnie we w miarę ciepłym miejscu. Niektórzy czekają krócej (25-30 minut), ale dłuższe czekanie wpływa na większą puszystość ciasta, dlatego polecam Wam odczekać te 45 minut. :-)
7. Jak już ciasto nam w tej tortownicy podrośnie, to wkładamy je do nagrzanego uprzednio piekarnika i pieczemy w 200 stopniach (190 stopni na termoobiegu) przez 25-30 minut aż się pięknie zarumieni. :-)
8. Po upieczeniu wyciągamy chlebek do ostygnięcia i zajadamy się nim. :-)
Smacznego! :-)
1 komentarz
Dzisiaj upiekłam na kolację. Bez bazylii gdyż nie miałam, ale i tak pyszny.