Nikt nas przed tym nie ostrzega, kiedy planujemy zostać rodzicami. Nikt nie mówi, że tak naprawdę to jest to najważniejsze w życiu każdej osoby od momentu, w którym zostaje rodzicem.
Obiecałam sobie, że już nigdy nie pozwolę sobie na to, aby mieć z tego powodu żadnych, nawet najmniejszych wyrzutów sumienia. Już wystarczy samobiczowania się. Wystarczy tłumaczenia się przed innymi, że ja chcę i mam do tego prawo.
Nazwałabym siebie osobą „poszukującą”. Nie wiem, czy poszukującą sensu w życiu, bo to chyba byłoby nadużycie, gdybym tak stwierdziła. Wszak sensem mojego życia jest moja rodzina i to co wspólnie tworzymy. Czasami wspólnie, a bywa, że pojedynczo.
Czuję się dziwnie. Powiem Wam nawet, że jeszcze nigdy tak dziwnie się chyba nie czułam. Co więcej – równie dziwnie czuje się chyba mój Mąż, bo przed momentem, kiedy wyskoczył po wino, patrzył na mnie, jakby niemożliwe się stało i gdyby tylko mógł, to przecierałby oczy ze zdumienia.
Placuszki z kaszy jaglanej i jabłek z tego przepisu są przepyszne! Te placki jaglane nie tylko pokochały moje dzieci z Gaią włącznie, ale przepis na te placki jaglane zatoczył chyba krąg większości moich znajomych, bo kto zje je u nas po raz pierwszy, ten później robi te placuszki u siebie :-)
Nie wiem, jak Wy, ale odkąd ja zostałam mamą, to nie tylko zrozumiałam, że jestem teraz odpowiedzialna nie tylko za siebie ale również za drugiego człowieka. Odkąd zostałam mamą zaczęłam też o wiele baczniej przyglądać się mojemu otoczeniu!
Przepis na pasztet z cukinii i marchewki dostałam od mojej znajomej, którą zawsze nazywam Królową Pasztetów! ;-) Pasztet z cukinii i marchwi od Ani jest nie tylko pyszny i zdrowy, ale sami zobaczycie, jak się go robi, że jest też szybki w wykonaniu! :-)
Doskonale pamiętam dyskusję pod jednym z grudniowych postów dotyczących walki z katarem u dziecka, w której to dyskusji powstały dwa obozy dziewczyn. Żaden z nich nie dawał za wygraną! :-) Jedne mamy uznały, że to fanaberia i że żaden z pediatrów im tego nie zalecił. Z kolei druga grupa twierdziła w jednym z komentarzy, że one sobie nie wyobrażają inaczej i że to niemożliwe, że żaden pediatra o tym nie wspomniał.