Przeglądasz archiwum

maj, 2014

Do Krystyny, która sprawdzała ukradkiem przez okno, czy depczę po jej trawniku.

napisała 13/05/2014 Moim zdaniem, Szczesliva po godzinach

A kiedy drugie? A nie za zimno? A kiedy chrzest?

A kiedy? A dlaczego? A już? A braciszek? A siostrzyczka? A osobny pokój? A …? A wierzysz w Boga, nie wierzysz? A dlaczego? A … a…?

A co ich to obchodzi?

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Uwielbiam takie akcje – PARENTINGI RULEZ!

napisała 13/05/2014 BLOGOSFERA

Będzie krótko i na temat.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

szczesliva uczy się robić zdjęcia – Odcinek 3.

napisała 13/05/2014 Szczesliva uczy się fotografii

To była jedna z lepszych lekcji, jakie otrzymałam od mojego Męża w kwestii fotografii. Postaram się opowiedzieć o niej zwięźle.

Niespełna miesiąc temu wraz z gospodarzami Przytulnego Siedliska zorganizowaliśmy konkurs. Do mnie należała jego oprawa graficzna, tzn.m.in. pomysł na plakat, który byłby jego wizytówką zarówno na blogu jak i na Facebooku. Przeglądając różne zdjęcia, które były własnością Gospodarzy, nie mogłam zdecydować się na żadne z nich. Nie pokazywały one pewnych emocji, pragnień, które mogłyby zostać zrealizowane podczas pobytu w tym miejscu, na których mi zależało.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Przechodzę na zieloną stronę mocy! – Mój prywatny ogródek

napisała 12/05/2014 Szczesliva po godzinach

Jestem prawdziwym mieszczuchem. Lubię miasto. Lubię mieć wszystko pod nosem. Pławię się w spacerowaniu między ciasnymi uliczkami krakowskiego Starego Miasta. Ale bywają momenty, że mam tego po dziurki w nosie. Marzy mi się własny ogródek. Pachnące wiosną nowalijki, które sama zasiałam. Morze kwiatów, którymi mogę przystrajać mieszkanie do woli.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

Co ja mam z tego blogowania?

napisała 10/05/2014 BLOGOSFERA, Szczesliva po godzinach

Łatwiej byłoby wymienić czego mi blogowanie nie daje. Tutaj możecie puścić wodze fantazji, a lista jest krótka.

Otóż zrobiłam bilans zysków [Strat nie ma żadnych. Sic!] Przypominam, że w moim przekonaniu inwestycja nie jest stratą :-P].

Czytaj dalej

Podobne wpisy

PROJEKT 26 by szczesliva – Odcinek 8/26

napisała 09/05/2014 PROJEKT 26

Synu,

Nie nadążam za nowościami, które serwujesz mi każdego dnia!

Czytaj dalej

Podobne wpisy

A gdy mój mąż wraca do domu …

napisała 07/05/2014 Szczesliva po godzinach

[post archivalny]

Znacie to uczucie? Nieważne czy wyjechał na trzy dni czy na trzydzieści. Ważne, że wra-ca! Wtedy poty mnie oblewają, radość mną wstrząsa, ogarniam wzrokiem mieszkaniowy poligon i załamuję ręce.

Czytaj dalej

Podobne wpisy

10 powodów, dla których zaczęłam ćwiczyć

napisała 06/05/2014 Szczesliva po godzinach

Tekst tylko dla tych, którzy potrafią czytać z przymrużeniem oka ;-)

To jest dziesięć powodów, dla których zdecydowałam, że zbiorę swóoje zacne cztery litery z kanapy, zmobilizuję się, zmotywuję, odkurzę orbitrek, wyciągnę hantle, zarzucę jakieś stare, wymięte i przykrótkie dresy z plamą od henny, ubiorę T-shirt mojego męża z dziurą na plecach, zmyję resztki wczorajszego makijażu, zepnę włosy w niezdarny kok nadający mojej głowie kształt spłaszczonego strusiego jaja, ściągnę wpijający mi się stanik i … zacznę ćwiczyć!

Czytaj dalej

Podobne wpisy